Komentarz synoptyka: 20.11.2022

Powolne zmiany w sytuacji barycznej nad kontynentem i nieco szybsze nad Atlantykiem powodują, że równie powoli ulega towarzysząca tym zmianom aura. Parametry dzisiejszej pogody niewiele odbiegać będą od tych, jakie obserwowaliśmy wczoraj, jednak z powolną tendencją ku cieplejsze aurze Dzisiaj towarzyszyć nam będzie duże zachmurzenie ze słabymi opadami śniegu na północy kraju, na pozostałym obszarze, szczególnie na południu możemy oczekiwać przejaśnień a nawet rozpogodzeń Temperatura w dzień utrzymywać się będzie w okolicach 0°C, na północy kraju; w regionach z opadami śniegu lub śniegu z deszczem istnieje niebezpieczeństwo śliskości nawierzchni ciągów komunikacyjnych Na południu i w centrum nieco cieplej od 0 - 2°C, bez opadów. Słaby lub umiarkowany wiatr powieje przeważnie z kierunków południowych.

Najbliższa noc jeszcze ze spadkami temperatury nieco poniżej 0°C, kolejne dni i noce nieco cieplejsze, w drugiej połowie tygodnia powrócą typowo jesienne warunki termiczne, można oczekiwać również opadów, tym razem deszczu.

Złożoność sytuacji pogodowej nad naszym regionem ilustrują najlepiej zdjęcia satelitarne pl.sat24.com/pl/eu/infraPolair oraz zbiorcze dane radarowe Eumetnet- Opera https://www.eumetnet.eu/activities... . Niż nad zachodnim Bałtykiem, z którym związane jest zachmurzenie i opady w północnej i północno zachodniej części kraju powoli przemieszcza się na północny zachód, wchodząc w orbitę niżu znad Wysp Brytyjskich. Analogiczny proces obserwujemy na mapach wyższych poziomów w troposferze, np. poziomu 500 hPa (geopotencjał) i 850 hPa (temperatura). Warto prześledzić sekwencje prognoz rozwoju sytuacji na tych poziomach na mapach ECMWF: https://charts.ecmwf.int/products... .

Powolność zmian w układach barycznych nad kontynentem wynika z faktu, że są to układy o dużej amplitudzie, zatoka w której leży niż nad Bałtykiem sięga północnych wybrzeży Afryki, a sam niż rozbudowany jest powyżej poziomu 200 hPa (ponad 12 km n.p.m.). Taki rozwój sytuacji barycznej sprawia, że w najbliższym tygodniu napływać do nas będą cieplejsze masy powietrza i nie grożą nam arktyczne mrozy. Sytuacja może jednak zmienić się radykalnie już w następny weekend, kiedy to może powtórzyć się to co obserwowaliśmy i obserwujemy od kilku dni.

Charakterystyczna cechą procesów atmosferycznych, jaką obserwujemy w minionych miesiącach jest niemal regularna, qusai tygodniowa cykliczność następowania kolejnych falowych zaburzeń cyrkulacji strefowej. Tym samym nie ma długoterminowej stabilizacji warunków atmosferycznych, musimy się liczyć ze znaczną ich zmiennością, co ma tak dobre, jak i złe efekty; przynajmniej jest ciekawie.

Ryszard Klejnowski

20 listopada, niedziela, 324 dzień 2022 roku; 7:15

Udostępnij artykuł