Komentarz synoptyka: 2023-02-02
Trwa dynamiczna pogoda związana z „pochodem niżów”, kolejne ośrodki przechodzą przez Szkocję, Skandynawię i Bałtyk zamiatając frontami po krajach Europy zachodniej i środkowej, w tym i po Polsce – widać je doskonale na animacjach zdjęć satelitarnych obejmujących całą Europę, część Afryki i połowę północnego Atlantyku www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html . Dzieje się to wszystko pod aktywnym prądem strumieniowym, jego prognozy dla lotnictwa pokazują prędkość 260 km/h nad Danią, prąd ten kieruje się prosto nad zachodnią Polskę, Czechy i Chorwację (awiacja.imgw.pl/significant-europejski/ ).
Te olbrzymie prędkości przepływu powietrza przeniosą się częściowo w niższe warstwy i spowodują adwekcje mas powietrza z szerokości Morza Norweskiego, przy ziemi znad Skandynawii. Są to masy chłodne, napływając nad ląd doznają nieznacznego ogrzania i dynamicznego spiętrzania nad nawet niewielkimi wzniesieniami jak Pojezierze Pomorskie, nie mówiąc o Sudetach. Tam też występowały opady przelotne i chmury Cb, a wczoraj wieczorem obserwowaliśmy najwyższe prędkości wiatru w porywach do 16 m/s we Wrocławiu (stacja na lotnisku Strachowice), na Śnieżce nawet obserwowano 38 m/s (137 km/h). Trajektorie dla Warszawy wyliczane i zobrazowane www1.wetter3.de/trajektorien_dt.html poprzez modelowanie numeryczne są zdumiewające, w ciągu 7 dób powietrze na poziomie 700 hPa (około 3 km) napłynęło dzisiaj znad Syberii na północ od Kamczatki, a w ciągu czterech dób znad Nowej Funlandii i Labradoru. W kolejnych dniach trajektorie wskazują na zmianę i powietrze nawet na niskich poziomach transportowane będzie znad bieguna północnego i Arktyki.
Dzisiaj wypełniający się niż po przejściu Bałtyku zanika nad Łotwą i Białorusią, w jego wyciągniętej na zachód zatoce pojawi się niewielki, wtórny ośrodek, który przeleci przez kraj od Kołobrzegu po Włodawę w ciągu 15 godzin, po nim wieczorem niewielki wędrowny wyż rozwinie się od Bawarii ku Skanii, w nocy i rano będzie miał oś przez centralną Polskę. Także szybko powędruje na wschód, za nim w piątek (jutro) silniejszy i głębszy ośrodek, ale też wtórny przeleci podobną drogą w ciągu doby przelatując od Cieśnin Duńskich sięgając po Roztocze i Lwów. Dopiero po przejściu tego ośrodka zmieni się definitywnie kierunek napływu powietrza nad Europę środkową z dotychczasowego zachodniego na północny.
Każdemu przejściu niżu towarzyszą aktywne strefy opadów frontowych, dzisiaj śniegu z deszczem na wzniesieniach pojezierzy, wyżyn środkowopolskich i w górach śniegu, zaś na nizinach deszczu. Opady te po południu i wieczorem będą już tylko na wschodzie i południu kraju, w nocy zamienią się tam na śnieg. Po chwilowych rozpogodzeniach na osi klina wyżowego już od drugiej części nocy od zachodu wchodzić będzie południkowa strefa opadów, najpierw śniegu, potem śniegu z deszczem a po nich deszczu. Związana będzie z drugim (piątkowym) niżem przelatującym przez kraj, w południe śnieg będzie padał w pasie od Zatoki Gdańskiej przez Mazowsze po wschodnią Małopolskę, wieczorem opady osłabną, ale linia podziału śniegu i deszczu utrzyma się w centrum kraju.
W nocy z piątku na sobotę już wyraźny napływ z północy mroźnego powietrza, tak więc opady zmienia formę na śnieg i obejmą całe południe kraju. W górach i na ich pogórzach mogą być intensywne. W sobotę nad ranem na Pomorzu Gdańskim zaczną się przelotne opady śniegu, o zmiennej, miejscami dużej intensywności. Będą wchodziły głębiej do centrum, mniej więcej po Kujawy, północne Mazowsze i Wysoczyznę Łódzką i dalej na południe. Dobre zobrazowanie ruchu stref opadów można uzyskać z naszej strony mapy.meteo.pl/ , prognoza z godzin 00 i 12 pociągnięta jest aż na 5 kolejnych dób.
W okresach nocnych, przy rozpogodzeniach liczyć się należy z przejściami temperatury na ujemną stronę. Już najbliższej nocy w całym kraju temperatura przy gruncie poniżej zera, w piątek utrzyma się ujemna na wschodzie i południu. Kolejnej nocy z piątku na sobotę w centrum na wschodzie kraju już wyraźnie poniżej zera, nawet do -8 -9 stopni, a przy gruncie nawet -10 -12 stopni – zależnie od ukształtowania terenu. W sobotę w dzień odwilż w zachodniej połowie kraju, na wschodzie i w centrum na minusie. Szczegóły biegu temperatury i opadów dla swojej miejscowości proszę pobierać z meteorogramów.
Po tej dynamicznej huśtawce pogodowej w końcu tego tygodnia czeka nas rozwój silnego klina wyżowego obejmującego Skandynawię, kraje bałtyckie oraz po południowej stronie łączącego się z wyżem zachodniej Europy. Wzrost ciśnienia do 1040 hPa widoczny na mapach prognostycznych nie będzie jednak końcem dynamicznej pogody. Przechodzimy na inną fazę pogodową, zima upomina się o swoje prawa, ale najpierw dwa-trzy dni zamieszania pogodowego, co starałem się wyżej opisać.
Maciej Ostrowski, 2 luty 2023; 08:05