Komentarz synoptyka: 2023-02-23
Wyż szybko przemknął przez środkowy Bałtyk, Łotwę, Litwę i Białoruś, obecnie jego centrum wchodzi nad środkową Ukrainę w rejon Kijowa, zaś po jego południowej i zachodniej stronie nastąpiła zmiana kierunku wiatru na E i SE oraz nocne osłabienie wiatru przyziemnego. Należy tu rozróżnić wiatr przy samym podłożu (mierzony na stacjach na około 10 metrach) od napływu chmur niskich czy średnich na wyższych poziomach – to realizuje się z NW na SE, czyli teraz akurat odwrotnie jak przepływ przy podłożu. Napływ na wyższych poziomach przynosi nad zachodnią i północną część kraju liczne ławice chmur średnich, ograniczające silniejszy, nocny spadek temperatury w klinie wyżu, ale w nocy i nad ranem w prawie całym kraju było 2-3 stopnie poniżej zera.
Już zaczął się spadek ciśnienia, w ciągu dnia wiatr będzie utrzymywał się z kierunku SE i nieco się wzmocni się do umiarkowanego (7-8 m/s) na Pomorzu Gdańskim, Dolnej Wiśle i Warmii oraz na Kurpiach i północnym Mazowszu. Równocześnie z wycofywaniem się wędrownego wyżu, od Danii i północnych Niemiec wchodzić będzie nad obszar kraju pasmo zachmurzenia frontu okluzji, wraz z nim pojawiać się mogą na zachodzie kraju nieznaczne opady deszczu, w nocy przejdą przez centrum kraju, rano będą na wschodzie i południu. Po przerwie w opadach rzędu 8-10 godzin, od nocy ze czwartku na piątek znów kolejny front, tym razem o charakterze frontu chłodnego, powiązanego z wirem niżowym przetaczającym się po Bałtyku w piątek, a w sobotę wchodzącym nad Nizinę Pruską, Mazury i dalej na Białoruś.
Ochłodzenie z tej nocy nie utrzyma się w następnej, przy pełnym zachmurzeniu i opadach temperatura w całym kraju w ciągu dnia powróci na dodatnią stronę, najbliższej nocy jedynie północne Mazury i Suwalszczyzna nieco poniżej zera. W piątek w obszarze przechodzących frontów i przed nimi wystąpi napływ powietrza z SW, cieplejszego i przewalającego się przez góry, na Pogórzu Sudeckim i Podhalu możliwe efekty wiatru halnego – ocieplenie, przerwy w zachmurzeniu, w nich chmury soczewkowe i porywisty, zmienny wiatr. Dopiero po przejściu niżu nad Mazury i Białoruś zacznie się wyraźniejszy napływ powietrza z północy, wzrost ciśnienia i wyraźne, kilkustopniowe ochłodzenie.
Maciej Ostrowski, 23 luty 2023; 07:50