Komentarz synoptyka: 2023-03-26

Ostatni marcowy weekend upływa pod znakiem zmiennego zachmurzenia z przelotnymi opadami deszczu oraz pierwszymi wiosennymi burzami; wczoraj system wykrywania wyładowań atmosferycznych zanotował ponad tysiąc wyładowań w ciągu kilkunastu minut. Dzisiaj dużego lub umiarkowanego zachmurzenia, głównie przez chmury kłębiaste, które rozbudowując się w ciągu dnia do kłębiastych opadowych dadzą opady przelotne, w godzinach popołudniowych burze Będzie nieco chłodniej niż wczoraj, od 5-7°C na północnych wschodzie, do12-14°C na Dolnym Śląsku a słaby lub umiarkowany wiatr południowo zachodni nie wpłynie zbytnio na temperaturę odczuwalną.

Od wielu dni nad kontynentem zalega wieloośrodkowy układ obniżonego ciśnienia, rozciągający się od Morza Barentsa, przez Bałtyk, Wyspy Brytyjskie i Pireneje. Jeszcze tydzień temu os tego układu miała orientację niemal równoleżnikową, co sprzyjało napływowi ciepłych mas powietrza z kierunków południowych. Jak jednak wspominałem tydzień temu układ ten ma tendencję do cyklonalnego obrotu wokół swojego „środka ciężkości” i przemieszczania się całości na wschód. Wynika to głównie z tego, że kolejne układy wtórne, powstające na zafalowanych frontach chłodnych powstają coraz bardziej na południe w stosunku do poprzednich w serii. W rezultacie powstaje układ o osi południkowej, sprzyjający napływowi chłodniejszego powietrza polarnego morskiego, w później arktycznego.

Jak już wspomniano, dzisiaj będzie nieco chłodniej niż wczoraj, kolejne noce i dnie coraz bardziej przypominać nam będą o minionej zimie. Już w najbliższą noc temperatura zacznie spadać w pobliże 0°C, jutro będzie o kilka stopni chłodnej niż dzisiaj. Kolejna noc ze spadkami temperatury do kilku stopni poniżej zera, pojawią się przelotne opady śniegu z deszczem, później śniegu. Wiatr zacznie zmieniać kierunek na północno zachodni i zachodni. Ochłodzenie potrwa mniej więcej do środy, we czwartek stopniowo wzrastać będzie temperatura, tak w dzień jak i nocy, w weekend nawet do 12-15°C. Będzie to efektem „wypchnięcia” wspomnianego układu niżowego na wschód, przez klin wyżowy oraz kolejny, rozległy i aktywny niż znad Atlantyku.

Na zdjęciach satelitarnych pl.sat24.com/pl/eu/infraPolair i radarowych Eumetnet www.eumetnet.eu/activities/observations-programme/current-activities/opera-radar-animation/ obserwujemy aktywną strefę frontową, która dzisiaj po południu zaznaczy się na południu, jutro na południowym wschodzie kraju opadami deszczu ze śniegiem, w górach śniegu. Gdzie pada lub grzmi w kraju – na bieżąco obserwujemy na awiacja.imgw.pl/mapy-radarowe/ .

Od dzisiaj obowiązuje w Polsce czas letni, oznaczany na naszych meteorogramach jako CEST (Central European Summer Time), różniący się od UTC o 2 godziny. Ponieważ wszystkie obserwacje, będące podstawą obliczeń modelowych wykonywane są w czasie UTC, spowoduje to, że ich wyniku będą publikowane o 1 godzinę później niż w czasie zimowym, gdzie różnica do UTC wynosiła 1 godzinę. Wstajemy także o godzinę wcześniej. Niektórym osobom adaptacja do okresowych zmian czasu przychodzi z trudem. Zauważyłem dzisiaj, że ptakom to nie przeszkadza, koncert za oknem zaczynał się zwykle około 4 CET, dzisiaj o 5 CEST, z taką samą intensywnością. Od kilku lat trwają dyskusje na poziomie międzynarodowym na temat ustalenia jednolitego systemu bez zmian, lecz efektów na razie nie widać.

Ryszard Klejnowski

26 marca, niedziela, 85 dzień 2023 roku; 7:15 CEST

Udostępnij artykuł