Komentarz synoptyka: 2023-04-10

Wczoraj utworzył się obszar konwekcji na północnym wschodzie kraju, od Podlasia przez Kurpie na północne Mazowsze, tam wypiętrzone chmury Cu i Cb dawały opady przelotne i wyładowania burzowe, ale zjawiska nie były intensywne, system namierzania rejestrował do 200 wyładowań na 10 minut www.blitzortung.org/pl/historical_maps.php . Natomiast całe Pomorze, Dolna Wisła, część Warmii, Kujawy, północ Wielkopolski już po południu objęła zdecydowanie suchsza masa powietrza płynąca nad ląd z jeszcze chłodnego Bałtyku, w tej prawie bezchmurnej masie na samej linii wybrzeża pojawiły się nocą parogodzinne przymrozki.

W ciągu nocy to chłodniejsze powietrze napłynęło też nad zachód i centrum kraju oraz Dolny Śląsk, jeszcze tylko obszar Gór Świętokrzyskich, Jury, Małopolski i Podkarpacia jest po zwiększonym zachmurzeniem i nieznacznymi opadami przelotnymi. Także i tutaj w ciągu dnia pojawi się kwietniowe słońce, bowiem napływ wschodni przechodzi na południowy w miarę przemieszczania się na wschód Polski klina wyżowego i jego osłabiania.

W Wielkanocny Poniedziałek w prawie całym kraju wiele słońca, także wiosenne temperatury. Na wschód od Wisły dalej tendencja do tworzenia się chmur kłębiastych, po południu możliwe przelotne deszcze o małej intensywności występujące w rozproszeniu we wschodniej połowie kraju w miarę podnoszenia się temperatury podłoża. Szybkiej budowie chmur do formy Cu cong sprzyja spora wilgotność podłoża, a tym samym zasób pary wodnej. Natomiast w tym samym czasie na zachodzie kraju pojawi się zachmurzenie frontu okluzji ciepłej – grubiejące chmury Cirrostratus przechodzące w Altostratus, jeszcze dzisiaj bez opadów.

Pasmo frontu okluzji ciepłej z 2-3 godzinnymi opadami ciągłymi deszczu wejdzie od zachodniej granicy jutro w godzinach porannych, przemieszczać się będzie na wschód dochodząc jutrzejszego popołudnia do linii Gdańsk, Toruń, Radom, Opatów, Tarnów. Po południu po przejściu frontu w aktywniejszym napływie powietrza znad oceanu występować mogą skupiska chmur kłębiastych z opadem przelotnym i burzą, szybko przemieszczające się na wschód. Aktywniejsze będą na Dolnym Śląsku, pogórzach i oczywiście w Sudetach.

Wracając do dzisiejszego dnia to przechodzenie nad Polskę osi klina wyżowego i rozpoczęcie się napływu z południa spowoduje już mniejsze zachmurzenie, deszcz przelotny wystąpi tylko na wschodzie, więc prawie cały kraj będzie cieszył się temperaturą powyżej 13 stopni, w centrum i na zachodzie nawet do 16 stopni, a operacja słoneczna stworzy wrażenie jeszcze wyższych temperatur. Warto więc oderwać się od świątecznego stołu i wybrać na spacer w poszukiwaniu odznak wiosny.

Maciej Ostrowski, 10 kwietnia 2023; 07:45