Komentarz synoptyka: 2023-04-22

Dzisiaj utrzyma się tzw. „kompleks pogody dnia ubiegłego”, z dominacją słońca i temperatury w najcieplejszej porze dnia, na znacznym obszarze kraju na poziomie od około 17, 18 stopni na wschodzie, do około 20 stopni w pasie zachodnim, a lokalnie może być jeszcze cieplej o około 1, 2 stopnie, ale nie wszędzie będzie tak ciepło, poza obszarami górskimi, najchłodniejszy pozostanie pas wybrzeża z temperaturą na poziomie 12, 14 stopni, a lokalnie nawet poniżej 10, 8-miu stopni. To w najcieplejszej porze dnia, ale poranek jest rześki, miejscami w szerokim pasie od Pomorza Środkowego i Gdańskiego oraz Warmii i Mazur po Małopolskę, temperatura tuż przed wschodem słońca zeszła do jednego, dwóch stopni, a lokalnie nawet do zera, o godzinie 5-tej stacje meteorologiczne IMGW, zarejestrowały w Lęborku zero, w Szczecinku 0,3, w Łebie 0,4˚C. Taka duża dobowa amplituda temperatury jest typowa dla suchego powietrza pochodzenia arktycznego, które ulegało transformacji podczas nasuwania się w coraz niższe szerokości geograficzne po wschodnich obrzeżach wyżu lokującego się od Skandynawii przez północny Atlantyk po zimną Grenlandię.

Barycznie nadal pozostawać będziemy pod niewielkim, pogodnym wyżem przyziemnym, będącym fragmentem potężnego wyżu znad Islandii i Grenlandii, który nocą ”oderwał się” od ośrodka głównego (www1.wetter3.de/fax_dt.html ) i będzie stopniowo słabł przesuwając się już w drugiej połowie dnia nad nasze wschodnie pogranicze. Znajdziemy się w obszarze słabego gradientu barycznego, a to sprzyjać będzie wzrostowi temperatury odczuwalnej, zwłaszcza w miejscach zawietrznych o ekspozycji słonecznej. Natomiast w swobodnej troposferze (poziom 500 hPa www1.wetter3.de/animation_dt.html ) będziemy pomiędzy górnym klinem wychodzącym znad zachodnich akwenów Morza Śródziemnego aż po Wyspy Alandzkie na Bałtyku, a po wschodniej stronie od zachodniej Rosji przez Ukrainę i południowe Bałkany aż po zatokę Morza Śródziemnego Wielka Syrta u wschodnich wybrzeży Libii. Zatem, w swobodnej troposferze utrzymywać się będzie adwekcja północna, powietrza pochodzenia arktycznego, mocno zmodyfikowanego przez stosunkowo suchy ląd. Nasz model już od godzin około południowych, prognozuje nad dzielnicami wschodnimi rozwój konwekcji głębokiej, kiedy to temperatura osiąga lub zbliża się do maksimum. Opady przelotne deszczu lub gradu nie są prognozowane, natomiast popada u naszych wschodnich sąsiadów oraz nad Rumunią.

W tym samym czasie, w miejsce zajmowane dotychczas przez wspomniany wyż zajmować będzie niż atlantycki formujący się u zachodnich wybrzeży Europy, a na przełomie dnia i nocy wchodzący nad wschodnie akweny Morza Północnego i Jutlandię, z tendencją do przesuwania się nad południową Norwegię. Z kolei u nas wyż odsuwać się będzie na wschód i obniżać się będzie ciśnienie oraz wzrastać będzie gradient baryczny i w całym kraju wiatr przejdzie na południowo wschodni. Noc już wyraźnie cieplejsza od ostatniej. Warto zwrócić uwagę na tzw. „wyspy ciepła” w aglomeracjach dużych, naszych miast utrzymujące się przez całą noc. W niedługim czasie po wschodzie słońca (około półtorej godziny) temperatura szybko będzie wzrastała, czemu sprzyjać będzie niebo bezchmurne lub nasuwające się znad Niemiec chmury piętra wysokiego, nazywane „zwiastunami ciepła”.

Wchodzenie do nas frontu chłodnego z opadami deszczu znad Niemiec, spodziewane jest jutro w godzinach przedpołudniowych lub około południowych. Za frontem napływać będzie wyraźnie chłodniejsza masa powietrza polarnego o cechach morskich, wypierająca na wschód wspomniane suche powietrze o wyraźnych cechach kontynentalnych. Wraz z przesuwaniem się frontu w głąb kraju, będzie on tracił aktywność, chmury opadowe będą ulegały wyparowywaniu, a opady słabły i zanikały. Podobny los czeka następnego frontu, który już nad Niemcami wschodnimi wyraźnie osłabnie.

W tym samym czasie kontynuowany będzie proces istotnej przebudowy pola nie tylko ciśnienia w cienkiej warstwie przyziemnej, ale także w polu geopotencjału w swobodnej troposferze. Oś wspomnianego górnego klina przesuwać się będzie na wschód, a oś górnej zatoki rozciągającej się od Morza Norweskiego przez Morze Północne i Europę zachodnią aż po Pireneje. My znajdziemy się pomiędzy osią klina i osią zatoki, i od południowego zachodu napływać będzie coraz cieplejsze powietrze i przez kilka następnych dni spodziewane są nie tylko ciepłe dni z temperaturą około 20-stu stopni, ale też stosunkowo ciepłe noce, po czym nastąpi ochłodzenie spowodowane przebudową pola ciśnienia i pola geopotencjału i napływem chłodnego powietrza znad Morza Północnego.

Jakże trafne jest powiedzenie świętej pamięci profesora Władysława Parczewskiego „…żyjemy w klimacie umiarkowanym o nieumiarkowanych wahaniach…”

Ryszard Olędzki,
22 kwietnia 2023r., godz. 7.00

Udostępnij artykuł