Komentarz synoptyka: 2023-05-13

Mamy kolejny pogodny poranek z dominacją bezchmurnego nieba, tylko na południu kraju, od Podkarpacia przez Małopolskę po Śląsk Opolski utrzymuje się całkowite, bezopadowe zachmurzenie warstwowo kłębiaste, zarówno piętra niskiego (Sc) oraz piętra średniego (Ac), a także Ci piętra wysokiego. Związane ono jest z rozległym, ale płytkim niżem lokującym swoje centrum 1013 hPa na pograniczu Francji i Szwajcarii, a obejmującym swoim zasięgiem zachodnie i środkowe akweny Morza Śródziemnego z przyległościami (pl.sat24.com/pl/eu/km ). Natomiast środkowa część kontynentu od Wysp Brytyjskich na zachodzie aż po pogranicze rosyjsko-kazachskie na wschodzie, w tym przez nasz kraj oraz niemal cały Bałtyk z przyległościami pozostaje pod wpływem pogodnego wyżu. Jego centrum z ciśnieniem 1025 hPa lokuje się nad środkowym Bałtykiem i krajami bałtyckimi. Łączy się on z rozległym wyżem azorskim wychodzącym ze swego matecznika na południu, a na północy sięga aż po Spitsbergen, daleko poza kołem podbiegunowym (www.chmi.cz/aktualni-situace/aktualni-stav-pocasi/evropa/synopticka-situace ).

Taka konfiguracja baryczna sprawia, że napływa do nas znad Rosji europejskiej, przez Litwę, Białoruś i północną Ukrainę powietrze kontynentalne, z charakterystycznym, dobowym przebiegiem zjawisk konwekcyjnych. Swoje maksimum z burzami prowadzącymi opady przelotne, osiągają one w najcieplejszej porze dnia, a słabną i zanikają w porze nocnej. Natomiast tzw. resztki konwekcji dziennej, mają tendencję do utrzymywania się także w porze nocnej oraz rano następnego dnia. Taką sytuację o poranku mamy nad naszym krajem, gdzie utrzymują się płaty zachmurzenia głównie warstwowo kłębiastego (Sc), a miejscami pojedyncze chmury Cu, występujące głównie od Podlasia południowego przez Mazowsze, Kujawy w stronę Pomorza (pl.sat24.com/pl/pl/visual ).

W ciągu dzisiejszego dnia, w miarę wzrostu temperatury ruszy konwekcja termiczna, osiągająca swoje maksimum w godzinach popołudniowych. Największy jej rozwój z dobrze rozbudowanymi, pojedynczymi chmurami Cb, sięgającymi tropopauzy, prowadzącymi wiosenne burze z opadami deszczu, występować będzie od Suwalszczyzny i Podlasia na wschodzie, po Pomorze Gdańskie i Środkowe. Chmurom tym towarzyszyć będzie silny, porywisty wiatr, osiągający prędkość 50-70 km/h oraz kilkustopniowy spadek temperatury. Natomiast na południu kraju utrzyma się wspomniane zachmurzenie związane z niżem. Nad pozostałym obszarem pogodne niebo z niewielkim zachmurzeniem kłębiastym. Temperatura w najcieplejszej porze dnia przeważnie na poziomie 20, 22 stopnie. Chłodniej będzie na południu kraju pod wspomnianym zachmurzeniem, ale najchłodniejszy, poza górami będzie pas wybrzeża, tutaj, miejscami temperatura osiągnie tylko 10, 12 stopni.

Nocą stopniowe zanikanie konwekcji, ale opady przelotne utrzymywać się będą nawet do wczesnych godzin porannych. Natomiast jutro zjawiska konwekcyjne z burzami i przelotnymi opadami deszczu spodziewane są nad całą naszą północą, od Suwalszczyzny i Mazur po całe Pomorze. Będzie to ostatni epizod z obecnością powietrza kontynentalnego o dużym potencjale chwiejności, naniesionego znad Rosji po południowych obrzeżach wspomnianego wyżu. Powodem tej zmiany będzie istotna przebudowa pola ciśnienia nad znacznymi obszarami kontynentu. Słabnący wyż, wyraźnie i dość szybko będzie przesuwał się nad Rosję europejską, ustępując miejsca rozległemu niżowi, odmładzającemu się na skutek inwazji chłodniejszego powietrza napływającego znad Morza Północnego. Już w nocy z niedzieli na poniedziałek, znad Słowacji i Czech nasuwać się będą jednostajne opady deszczu, a w wyższych partiach opady mokrego śniegu, z tendencją do rozprzestrzeniania się w głąb kraju.


Ryszard Olędzki,
13 maja 2023r., godz. 7.00

Udostępnij artykuł