Komentarz synoptyka: 2023-05-27

Wyż sterujący, będący przesuniętym na NE wyżem azorskim znajduje się nad Anglią z ciśnieniem 1035 hPa, od jego centrum w kierunku wschodnim ciągnie się wydłużony klin wyżowy, sięgający nad południowy Bałtyk i stopniowo wchodzący nad północną i środkową część kraju. Temu zbliżaniu się wyżu towarzyszy umiarkowany wiatr z północy, nie słabnący nawet w godzinach nocnych, w ciągu dnia będzie bardziej żwawy, osiągając okresowo w porywach na Mazurach i wschodzie Polski 12 m/s i zwiększając odczuwanie chłodu.

Czeka nas okres około tygodnia panowania tego wyżu nad obszarem Europy zachodniej i środkowej. Przemieszczające się z Atlantyku nad Skandynawią i dalej nad Rosję układy niżowe, toczące się po północnej krawędzi wyżu mogą okresowo podesłać do Polski smugi zachmurzenia wysokiego czy średniego, ale na ogół będzie mało chmur i to tylko Cumulus humilis – pięknej pogody, które pojawiać się będą w okresie dziennego maksimum temperatury.

W obszarze wyżowym zasadniczą rolę w utrzymaniu stabilnych warunków pogodowych odgrywa inwersja osiadania (wyżowa), która już jest nad nami. W nocnym sondażu z Wrocławia wykryto inwersję na poziomie 1440 metrów, tam wilgotność wynosi 83%, a już 200 metrów wyżej jedynie 9% przy wzroście temperatury o 1 stopnień. Taka przesuszona warstwa powietrza powstrzymuje możliwość rozwoju chmur kłębiastych, mają one (jeśli się pojawią) wyrównane podstawy i płaskie wierzchołki. Oczywiście nie ma mowy o żadnych opadach.

Kolejnym charakterystycznym rysem wiosennej pogody wyżowej jest silna operacja słoneczna – mało chmur, przejrzyste niebo, co powoduje, że temperatura podłoża łatwo osiąga i przekracza 25 - 30 stopni. Podłoże to nie tylko lasy, pola czy inne uprawy, to także zmienione przez człowieka miasta i okolice podmiejskie. Każdy dom, plac, droga zbudowana z cegły, betonu czy asfaltu znacznie silniej pochłania ciepło od Słońca i utrzymuje ten zasób jeszcze kilka wieczornych godzin. Doskonale widać to na mapach temperatury podłoża, gdzie po godzinie 16 (UTC) widać cieplejsze plamki odpowiadające położeniu większych miast.

Wieczorem spadek temperatury na obszarach pozamiejskich jest szybki, w nocy i nad ranem temperatura spadnie do 10 stopni, a na Mazurach i Pojezierzu Pomorskim nawet do 5 stopni. To obniżenie temperatury na północy wynika z napływu powietrza ochłodzonego nad wodami południowej części Bałtyku (obecnie około 11 stopni) oraz wznoszeniu się tego powietrza nad pasmem wzgórz pomorskich i mazurskich – podniesienie się o 100 metrów obniża temperaturę o 1 stopień, a wzniesienia te sięgają nawet 300 metrów (Wieżyca, Garb Dylewski). Pewne znaczenie ma też utrata ciepła na parowanie wody z podłoża i z roślin.

W ciągu dnia temperatura wyliczana przez nasz model dojdzie do poziomu powyżej 22-24 stopni – dotyczy to pasa centralnego i południowego Polski, natomiast na Pomorzu i Mazurach jedynie do 18-20 stopni. Cały czas piszę o temperaturze liczonej przez system superkomputerowy, pomiar w standardowych warunkach klatki meteo na 2 metrach nad podłożem, w cieniu i przewiewie czasem się różni o 1-2 stopnie, zaś pomiar termometrem na wygrzanej ścianie czy w samochodzie stojącym na rozgrzanym słońcem parkingu różnić się może i o 10 stopni na plus.

W dalszym ciągu mamy piękną majową pogodę, warto wykorzystać ją na ruch na świeżym powietrzu, a nie tylko na dojazd samochodem na działkę i obsługę kopcącego grilla.

Maciej Ostrowski, 27 maja 2023; 07:55

Udostępnij artykuł