Komentarz synoptyka: 2023-07-07

W umiarkowanej cyrkulacji zachodniej z niewielkim odchyleniem ku południu (z kierunku WSW) napływają znad Atlantyku i Europy zachodniej kolejne zatoki związane z niewielkimi niżami przechodzącymi nad Skandynawią oraz postępujące po nich też niewielkie, wędrowne wyże idące wolno, z zachodu na wschód, na ogół przez środkową Europę. Jesteśmy po przejściu frontu polarnego, w rozwijającym się nieznacznym wyżu, przy północnym napływie nieco chłodniejszej masy powietrza znad Bałtyku – czyli jest to typowo letnia sytuacja synoptyczna, trwająca z reguły 4-5 dni.

Za nami nieco chłodniejsza noc, w znacznej części kraju było o godzinie 5 poniżej 12 stopni, zaś na Pomorzu i miejscami w centralnej Polsce poniżej 10 stopni. Ciekawostką jest, że na stacji w Jeleniej Górze zanotowano nieco niższą temperaturę jak nad dominującą nad nią Śnieżce (7,9 – 9,0 stopnia), bowiem chłodniejsze powietrze gromadzi się na dnie doliny, w ciągu dnia ulegnie to odwróceniu. Pomierzona na stacjach synoptycznych temperatura zależy nie tylko od napływu innej masy powietrza ale też od lokalnego otoczenia stacji, zadrzewienia i budynków w okolicy, a także zachmurzenia, które wcale nie musi być tak samo gęste w jednolitej masie powietrza.

Rano zdjęcia satelitarne pokazują dość liczne płaty chmur Stratocumulus, w ciągu dnia rozproszą się i przekształcą na zachmurzenie chmurami Cumulus. Nasz model rozwijać się będą chmury i Cumulus, więcej ich będzie na Pomorzu i Mazurach, zaś nad Lubelszczyzną i Podkarpaciem po odejściu przed południem resztek zachmurzenia pofrontowego (As, Ci) rozwiną się oddzielne komórki chmur konwekcyjnych i tylko tam możliwy deszcz przelotny, padający lokalnie z poszczególnych chmur Cumulus congestus. Pozostała część kraju pod pogodnym, letnim niebem i w spokojnej pogodzie niewielkiego wyżu.

W wschodniej połowie kraju oraz w centrum umiarkowany w dzień wiatr z północy, wiejący znad chłodniejszego Bałtyku, na zachodzie spokojniej, nawet w dzień może być cisza. Wieczorem uspokojenie wiatru, jutro słaby letni wiatr wywołany kontrastami termicznymi, nad otwartym wybrzeżem Bałtyku pojawi się bryza, w głębi kraju spokojnie.

Przed nami letnie dni, temperatura stosowna do kalendarza, najdłuższe dni roku sprzyjają nagrzewaniu podłoża, na naszych meteorogramach widać, że linia biegu temperatury osiąga dzisiaj 26-27 stopni na zachodzie kraju (Ziemia Lubuska i środkowa Wielkopolska), a tylko 21-22 stopnie na Mazurach – tam przy umiarkowanym wietrze „żeglarska pogoda”. Jutro cieplej, na zachodzie do 30 stopni, zaś pionowe kreski mówiące o prognozowanej temperaturze podłoża (prawie to samo co maksymalna) wystrzeliwują ponad 33-36 stopni.

Maciej Ostrowski, 7 lipca 2023; 07:45

Udostępnij artykuł