Komentarz synoptyka: 2023-07-21

Po wczorajszym dniu z dynamiczną pogodą, dużym zachmurzeniem z większymi rozpogodzeniami oraz przelotnymi opadami deszczu, a także letnimi burzami, którym towarzyszył silny i porywisty wiatr, noc przyniosła uspokojenie w atmosferze, a poranek mamy także spokojny. Słabe opady deszczu o charakterze przelotnym występują tylko w pasie wybrzeża z przyległościami, natomiast płaty zachmurzenia warstwowo kłębiastego (Sc) przesuwają się od Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski w kierunku wschodnim. Z kolei nad Śląskiem, Małopolską, a także Ziemią Łódzką i południowym Mazowszem, powoli w kierunku wschodnim, z niewielką składową północną przesuwa się grube, zwarte, bezopadowe zachmurzenie z wypiętrzeniami sięgającymi nawet 6, 7 km.( pl.sat24.com/pl/eu/km ). Poranek mamy rześki, temperatura pod wspomnianym zachmurzeniem o godzinie 5-tej zawierała się przeważnie w interwale 12, 14 stopni, a w pasie wybrzeża o około jeden stopień niższa, natomiast na pozostałym obszarze kraju przeważnie 8, 9 stopni. Wiatr słaby z kierunków zmiennych, a lokalnie cisza wiatrowa.

Do godzin południowych, z wyjątkiem wspomnianego wybrzeża, utrzyma się bezopadowe zachmurzenie warstwowo kłębiaste, a przede wszystkim kłębiaste w obszarze oddalającego się nad Ukrainę niewielkiego ośrodka wyżowego, ustępującego miejsca bruździe niskiego ciśnienia, z niewielkim „oczkiem niżowym”, lokującym się nad Czechami. To on, z zafalowanym frontem atmosferycznym sprowadzi całkowite zachmurzenie, w tym kłębiaste Cb z rozproszonymi, przelotnymi opadami deszczu oraz burzami z możliwymi opadami gradu i silnym, porywistym wiatrem. Według naszego modelu do wieczora wspomniane opady spodziewane są głównie na czterech krańcach naszego kraju. Temperatura przeważnie na poziomie 26, 28 stopni, a w obszarach występowania opadów o kilka stopni niższa, przeważnie na poziomie 20, 22 stopnie.

Nocą, frontowe opady deszczu o charakterze przelotnym, przeważnie umiarkowane, lokalnie intensywne, a także słabnące i zanikające burze, stopniowo przesuwać się będą w kierunku północno wschodnim, na przełomie dnia i nocy lokujące się od Zatoki Gdańskiej po Mazowsze i Południowe Podlasie. Jutro będą stopniowo opuszczały nasz kraj, ale w tylnej części wspomnianej zatoki niżowej i po północnych obrzeżach mobilnego wyżu znad południowych Niemiec, Czech i Austrii, napływać będzie wilgotne powietrze o znacznym potencjale chwiejności znad północnych Niemiec oraz Jutlandii i zachodniego Bałtyku. To w nim z powodzeniem rozwijać się będą zjawiska konwekcyjne, głównie z przelotnymi opadami deszczu i niewykluczone są letnie burze. Zwiększy się gradient baryczny i wzrośnie prędkość wiatru zachodniego, w porywach dochodzącego do 60, 70, km/h, a w pasie wybrzeża do 70, 90 km/h.

Od wczorajszego dnia jesteśmy w zasięgu klasycznej, strefowej cyrkulacji atmosfery, charakteryzującej się przemiennym przemieszczaniem się z zachodu na wschód, płytkich układów niżowych oddzielonych od siebie tzw. „wyżami przegradzającymi”, przynoszącymi uspokojenie w atmosferze i stosunkowo pogodne niebo, stosownie do ich wielkości i potencjału. W dniu wczorajszym mieliśmy taki, podręcznikowy przykład przesuwania się ośrodka niżowego, w nocy i do dzisiejszego południa, dominować będzie wspomniany ośrodek wyżowy, a później nasuwać się będzie bruzda niskiego ciśnienia z niewielkim ośrodkiem niżowym łącząca główny niż znad Rosji północnej w niżem znad Morza Śródziemnego w stosunkowo cienkiej warstwie przyziemnej. Natomiast w swobodnej troposferze, na poziomie 500 hPa, nad Skandynawią z rozległymi przyległościami lokuje się rozległy ośrodek niżowy w kształcie mocno zdeformowanej elipsy z długą osią od Uralu na wschodzie po Wyspy Azorskie na południowym zachodzie (www1.wetter3.de/animation_dt.html ). O ile kierunek i prędkość wiatru przyziemnego zależy od rozkładu pola ciśnienia, a w tym od gradientu barycznego, to w swobodnej troposferze zależy od rozkładu geopotencjału. Jesteśmy po wschodniej stronie wspomnianej górnej zatoki i od Zatoki Biskajskiej, przez Francję, kraje Beneluksu oraz niemal całe Niemcy napływa ciepłe powietrze o znacznym potencjale chwiejności. Zatem mamy szanse na opady, ale o charakterze przelotnym, tak bardzo potrzebne dla szeroko rozumianej gospodarki. Taki rozkład geopotencjału, z niewielkimi zmianami utrzyma się przez parę dni.


Ryszard Olędzki,
21 lipca 2023r., godz. 7.00

Udostępnij artykuł