Komentarz synoptyka: 2023-07-23

Klin wyżowy, który w sobotę dał w kraju umiarkowane zachmurzenie, tylko w pasie północnym wystąpiły lokalnie opady konwekcyjne, ustępuje stopniowo na wschód i lekko na południe, pod naporem niewielkiego niżu nad Morzem Północnym – w nocy ten niż znalazł się nad cieśninami duńskimi - Kattegatem i Sundem. Tutaj ulegnie dalszemu pogłębianiu i w poniedziałek wieczorem centrum niżu będzie nad Oslo, ale zatoka tego niżu wyciągnie się nad Gotlandię, też z tendencją do pogłębiania i utworzeniu wtórnego ośrodka nad Zatoką Ryską i Estonią. Takie dość szybkie przechodzenie niewielkich niży nad Danią, Skanią i centralnym Bałtykiem jest charakterystyczne dla cyrkulacji zachodniej, która po okresie upałów odbudowała się w środkowej i północnej części Europy.

Idące znad Atlantyku i Morza Północnego wiry niżowe prowadza wilgotniejsze masy powietrza i w nich, szczególnie bliżej centrum niżu, łatwo budują się chmury Cu cong / Cb. Dla ich rozwoju istotny jest brak wyraźnej warstwy hamującej (inwersji, izotermii czy zmniejszonego gradientu) oraz wpływ szorstkości podłoża lądowego na Pomorzu i północnych Mazurach. Te rejony kraju (oraz Zatoka Gdańska) to obszary gdzie w niedzielę będą łatwo tworzyły się w ciągu dnia chmury konwekcyjne, z nich opady przelotne, ale bez burz. To wszystko będzie wbudowane w zachmurzenie związane z frontem ciepłym a potem okluzji, leżącym równoleżnikowo nad południowym Bałtykiem i Pomorzem. Już obecnie zachmurzenie średnie jest dobrze widoczne na zdjęciach satelitarnych, obejmuje zachodnią część kraju. Obecność niżu nad Bałtykiem i Szwecją to wzrost prędkości wiatru na wybrzeżu i Pomorzu. Stały, południowo-zachodni wiatr będzie umiarkowany 10-12 m/s (5-6 stopni Beauforta), a w porywach do 15 m/s (7 st B). Im dalej od wybrzeża tym wiatr słabszy.

W centralnym pasie kraju obszary zachmurzenia konwekcyjnego pojawią się w drugiej części dnia, po przejściu lub rozpadzie strefy zachmurzenia średniego. Będą przybierać formę oddzielnych skupisk bardziej wybudowanych chmur, gównie Cu cong, po południu i wieczorem z nich pojawiać się mogą opady przelotne, głównie na północnym Mazowszu, Podlasiu, tworzące pasma czy skupiska przemieszczające się na wschód. Mapy trzygodzinnych sum opadów i meteorogramy miejscowości na przedpolu Beskidu i Tatr też pokazują możliwość wystąpienia w nocy opadu przelotnego. W czasie przechodzenia rozbudowanych chmur Cu cong porywy mogą sięgać 15-18 m/s. Burz nasz model na dzisiaj nie prognozuje.

Ze względu na to, że w znacznej części kraju zachmurzanie średnie (poza pasem północnym) będzie zanikać, to w pogodniejszym obszarze centralnej i południowej części kraju w niedzielę szybki wzrost temperatury w ciągu długiego dnia - poza wymienionymi wyżej obszarami północy kraju o skłonności do opadów - termometry pokażą w pasie centralnym 23-25 stopni, a na południu dojdzie do 28, lokalnie do 30 stopni.

W perspektywie dzisiejszego dnia obszar frontowy znad północnej Polski odsunie się nad środkowy Bałtyk, opady z Podlasie w nocy zanikną, poniedziałek zapowiada się więc z pogodniejszą aurą, będzie jeszcze cieplejszy, ale zakończy się aktywnym przechodzeniem frontu chłodnego z burzami i intensywnymi opadami. Szczegóły w jutrzejszym komentarzu.

Maciej Ostrowski, 23 lipca 2023; 07:30

Udostępnij artykuł