Komentarz synoptyka: 2023-10-06
Od kilku dni, po generalnej przebudowie pola ciśnienia i pola geopotencjału w swobodnej troposferze, jesteśmy w zasięgu klasycznej, strefowej cyrkulacji atmosfery, charakteryzującej się, przemieszczaniem się aktywnych ośrodków niżowych znad północnego Atlantyku w kierunku wschodnim, oddzielonych od siebie „wędrownymi” klinami wysokiego ciśnienia. Stało się to za sprawą przesunięcia się na południe rozległego obszaru wysokiego ciśnienia znad Europy wschodniej i odblokowaniem drogi dla wspomnianych niżów atlantyckich aż nad Rosję europejską. To po północnych jego peryferiach, pod aktywnym prądem strumieniowym, z powodzeniem przemieszczają się szybko, przeważnie z prędkością około 80 km/h wspomniane niże atlantyckie.
W ciągu ostatniej doby, niż znad Kattegatu i południowej Szwecji opuścił Estonię i wszedł nad Rosję, a prowadzony przez niego mało aktywny front chłodny, ze słabymi opadami deszczu przesuwał się nad naszym krajem, z tendencją do schodzenia nad dzielnice południowo wschodnie. Za frontem napłynęło chłodne powietrze polarne o cechach morskich, w którym u schyłku nocy temperatura zeszła do 10-ciu, 8-miu stopni, nieco cieplej, około 11, 12 stopni, tylko na krańcach południowych i zachodnich oraz nad wybrzeżem, pod zachmurzeniem frontu ciepłego, związanego z następnym niżem atlantyckim z rejonu Szetlandów. Tylko miejscami przy większych rozpogodzeniach temperatura jeszcze niższa od wspomnianej.
Przejściowo jesteśmy w obszarze „wędrownego klina wyżowego” i stąd wiatr słaby z sektora zachodniego. Klin przesuwając się na wschód, ustępować będzie miejsce kolejnemu niżowi atlantyckiemu z rejonu Szetlandów, który przez południowe akweny Morza Norweskiego, „przewalać” się będzie przez najwyższe partie Gór Skandynawskich, a kierując się nad południowe akweny Zatoki Botnickiej w środku nocy, dość szybko będzie się pogłębiał. U nas stopniowo wzrastać będzie prędkość wiatru południowo zachodniego, głównie nad północną połową kraju, od 50, do 70-ciu km/h, a nad Bałtykiem sięgającego w porywach 90 km/h, natomiast południe kraju spokojne. Już niebawem nasuwać się będą frontowe opady deszczu o małym natężeniu, rozprzestrzeniające się od Pomorza Zachodniego, nad całe Pomorze, Warmię i Mazury, a w godzinach popołudniowych nad Kujawy i północne Mazowsze. Temperatura na osi południowy zachód – północny wschód, odpowiednio od około 20-stu na południowym zachodzie gdzie będzie najcieplej do około 15, 16 stopni od Pomorza Gdańskiego na wschód aż po Suwalszczyznę i wschodnie krańce Podlasia.
W porze nocnej, gdy pogłębiający się niż wejdzie nad Zatokę Fińską, jego front chłodny prowadzący słabe opady deszczu, stopniowo schodzić będzie w kierunku południowym, tracąc opady deszczu w dzielnicach zachodnich. Wzrastać będzie gradient baryczny generujący coraz silniejszy wiatr, stopniowo za frontem zmieniając kierunek na zachodni i północno zachodni i stale zwiększając prędkość. Na Bałtyku spodziewany jest sztorm, w pasie wybrzeża 70, 90 km/h, na znacznym obszarze kraju 50, 70 km/h, tylko na krańcach południowych, z wyłączeniem gór jeszcze umiarkowany 30, 40 km/h.
Jutro, niż opuszczać będzie Zatokę Fińską odchodząc nad Rosję, wykazywać będzie tendencję do wypełniania się zimnym, ciężkim powietrzem. U nas nadal wietrznie podczas pierwszej, jesiennej wichury, wygenerowanej dużym gradientem barycznym. Najmocniej 70, 90 km/h będzie wiało na rozległym północnym wschodzie. Natomiast na zachodzie i miejscami na południu, a w tym także w górach wyraźnie słabnący. Stopniowo uspokajać się będzie nad Bałtykiem zachodnim. Wspomniany front chłodny prowadzący słabe opady deszczu, miejscami nawet bez opadów, będzie stopniowo, ale powoli schodził w kierunku południowym, a w miarę oddalania się ośrodka niżowego na wschód, znad Niemiec nasuwać się będzie dolina fali frontowej, a następnie ciepły odcinek frontu związanego z innym niżem atlantyckim.
We wspomnianym zimnym powietrzu zaciąganym z wysokich szerokości geograficznym budować się będzie rozległy klin wyżowy z osią pionową skierowaną na północ nad Morzem Północnym i Morzem Norweskim. Pomiędzy tym klinem i oddalającym się niżem, napływać będzie do nas zimne powietrze pochodzenia polarnego. W nocy z soboty na niedzielę już cały kraj znajdzie w jednorodnej masie wspomnianego, zimnego powietrza pochodzenia polarnego. Pierwsze przymrozki nas jeszcze nie sięgną, ale spodziewane są lokalnie na Litwie i Łotwie, a także w zachodniej Rosji, a ujemna temperatura utrwalać się będzie nad dużymi obszarami górzystej Skandynawii.
Ryszard Olędzki,
6 października 2023r., godz. 7.20