Komentarz synoptyka: 2023-11-07

Żywioły natury, które w poprzednim tygodniu mocno odcisnęły swoje piętno nad północnym, a zwłaszcza wschodnim Atlantykiem oraz znacznymi obszarami naszego kontynentu, głównie zachodniego i środkowego, wyciszyły się i oddychamy spokojnie umiarkowanie ciepłym powietrzem polarnym o cechach morskich i chwiejnej równowadze termodynamicznej, napływającego do nas od południowego zachodu, bezpośrednio znad wschodnich Niemiec, Czech i Słowacji (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). O poranku dominuje temperatura w interwale od 6-ciu do 9-ciu stopni, ale od Tatr i Pienin aż po Kielecczyznę, tylko jeden, trzy stopnie. W porze nocnej konwekcja wyraźnie osłabła, ale w porze dziennej uaktywni się i spodziewane są wewnątrzmasowe, przelotne opady deszczu o małym natężeniu, a nad Bałtykiem, nad który napływać będzie powietrze o znacznie większym potencjale chwiejności i cieplejszym podłożu, spodziewane są przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem lub z gradem, a także jesienne burze. Zjawiskom tym towarzyszyć będzie silny i porywisty wiatr południowo zachodni, najmocniej powieje nad Bałtykiem, tutaj nawet do 70, 90 km/h, w pasie wybrzeża, przeważnie 50, 60 km/h, w dzielnicach centralnych 40, 50 km/h, a na południu kraju spokojnie przy wietrze 20, 30 km/h. Natomiast temperatura wzroście do 10-ciu, 14-stu stopni.

Noc także pod dużym, rozproszonym zachmurzeniem, głównie kłębiastym i warstwowo kłębiastym, a także z przelotnymi opadami deszczu. W drugiej części nocy w Tatrach z przyległościami spodziewane są opady deszczu ze śniegiem, przy temperaturze około zera i nieco poniżej zera. Uspokoi się i słabo zawiewać będzie wciąż od południowego zachodu, ale na Bałtyku nadal silny i porywisty, w porywach 60, 80 km/h. Temperatura na poziomie minionej nocy.

Barycznie pozostawać będziemy pomiędzy wielo centrycznym, rozległym niżem 995 hPa, rozciągającym się od Morza Norweskiego i Morza Północnego na wschód aż po Ural. Po jego południowej stronie utrzymuje się słabo gradientowe pole wysokiego ciśnienia związane z quasi stacjonarnym wyżem azorskim. Na uwagę zasługuje niż atlantycki z ciśnieniem 965 hPa lokujący się tuż po południowej stronie Grenlandii, pomiędzy wspomnianym wyżem azorskim i wyżem znad wschodniej Grenlandii (www1.wetter3.de/fax_dt.html ). W ciągu najbliższej doby, we wspomnianym obszarze synoptycznym dokonywać się będzie istotna przebudowa pola ciśnienia, nas sięgnie tylko nieznacznie. Już najbliższej nocy nasuwać się będą znad Niemiec przelotne opady deszczu postępujące w głąb kraju, a początkowo w Karpatach utrzymywać się będą wspomniane opady deszczu ze śniegiem z tendencją do przesuwania się na wschód.

Jutro nieco chłodniej i więcej opadów, nad wybrzeżem spodziewane są burze z opadami deszczu oraz deszczu ze śniegiem. Wiatr nadal południowo wschodni, stopniowo od zachodu wzmagający się i porywisty, w porywach dochodzący do 40, 60 km/h. Na Bałtyku nadal silny i porywisty, w porywach dochodzący do 70, 90 km/h, z tendencją do nasuwania się nad nasze wybrzeże. O ile wiatr przyziemny nie będzie zmieniał swego kierunku, to w swobodnej troposferze zmieniać będzie kierunek na zachodni z niewielką składową północną.

Już w horyzoncie czasowym naszego modelu, postępować będzie istotna przebudowa pola ciśnienia, spowodowana zbliżaniem się w kierunku Wysp Brytyjskich, a następnie w stronę Morza Północnego, wspomnianego niżu spod Grenlandii. My stopniowo będziemy dostawać się w jego zasięg i za dwa dni wchodzić będą do nas znad Niemiec jego fronty atmosferyczne, prowadzące opady deszczu.


Ryszard Olędzki,
7 listopada 2023r., godz. 7.00

Udostępnij artykuł