Komentarz synoptyka: 2023-11-08

Dzisiaj czeka nas lekkie ochłodzenie oraz opady deszczu o charakterze przelotnym, a lokalnie także z gradem lub z śniegiem, a w godzinach popołudniowych nasz model prognozuje występowanie izolowanych burz w dzielnicach północnych, a także nad południowym Bałtykiem, utrzymujących się w pierwszej połowie nocy. W dzielnicach zachodnich już występują słabe opady przelotne deszczu. To efekt napływu od zachodu chłodniejszej masy powietrza o znacznie większym potencjale chwiejności od tej z dnia wczorajszego. Tam dokąd jeszcze nie dotarło to powietrze i przy nocnych spadkach temperatury do 4, 3 stopni, a lokalnie nawet do jednego stopnia oraz słabym wietrze, na południowym wschodzie, od Podkarpacia po Polesie Lubelskie występują mgły radiacyjne, ograniczające widzialność do 100, 300 metrów, oraz niskie chmury Stratus. Natomiast w Tatrach z przyległościami występują opady deszczu ze śniegiem, wykazujące tendencję do przesuwania się w kierunku wschodnim, a w godzinach południowych wychodzić będą nad Ukrainę. Na pozostałym obszarze kraju temperatura przeważnie na poziomie 7, 8 stopni, a lokalnie plus, minus jeden stopnień. W ciągu dnia temperatura niewiele podniesie się i spodziewana jest na poziomie 8, 10 stopni, plus, minus jeden stopień. Wiatr nadal południowo zachodni, początkowo słaby, w ciągu dnia, od zachodu zwiększający swoją prędkość do 40, 50 km/h, na wschodzie wciąż umiarkowany. mocniej powieje nad południowym Bałtykiem i w pasie wybrzeża, tutaj dochodzący miejscami nawet do 70 km/h.

O ile w dniu wczorajszym oraz w nocy utrzymywał się południowo zachodni przepływ powietrza, to już w ciągu dnia, stopniowo od zachodu zmieniać się będzie na zachodni. To efekt postępującej przebudowy pola ciśnienia oraz geopotencjału w swobodnej troposferze, co doskonale widoczne jest na satelitarnych obrazach zachmurzenia ČHMÜ dostępnych pod adresem: www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html . Jesteśmy w tzw. dolnie fali barycznej w swobodnej troposferze, za którą postępuje niewielki klin wyżowy, lokujący się nad wschodnimi obszarami Szkocji i Anglii. Jutro o tej porze będzie on już na linii: południowa Szwecja, nasz zachód i dalej na południe aż po Dolną Austrię. Po jego zachodniej stronie lokować się będzie
aktywny niż atlantycki z ciśnieniem nadal na poziomie 965 hPa, który wczoraj o tej porze lokował się na południe od Grenlandii. W ciągu minionej doby przesunął się w kierunku wschodnim i lokuje się pomiędzy 30-tym i 40-tym południkiem zachodnim i 57-mym szerokości północnej, tj na wysokości północnej Szkocji, a bliżej nas, nad wielkimi jeziorami w Szwecji.

W miarę jego przesuwania się na wschód, będziemy dostawać się w obszar pomiędzy nim i wspomnianym niżem lokującym się nad Szkocją i północną Irlandią. Równocześnie odchodzić będzie na wschód wyż obecnie lokujący się nad Alpami, a klinem sięgającym aż nad Jutlandię. Już w nocy, jego klin będzie stopniowo przesuwał się na wschód. U nas wiatr zmieniać będzie kierunek na południowy, a nad Dolnym Śląskiem, a następnie także nad Górnym i Małopolską, stopniowo otwierać się będzie tzw. „okno pogodowe” z bezchmurnym niebem. Na pozostałym obszarze kraju nadal utrzymywać się będzie całkowite, a miejscami duże zachmurzenie, a słabe opady deszczu stopniowo wychodzić będą poza naszą, wschodnią granicę państwową.

Ten proces utrzyma się także jutro i znaczne obszary kraju, z wyłączeniem dzielnic północnych, pozostaną wolne od chmur, ale nie na długo. Nocą znad Niemiec nasuwać się będzie zachmurzenie frontowe, będące w orbicie wspomnianego niżu atlantyckiego. Według naszego modelu, spodziewane są słabe, frontowe opady deszczu tylko nad rozległym północnym zachodzie od Ziemi Lubuskiej, zachodniej i północnej Wielkopolski po całe Pomorze. Wiatr nadal południowy, przeważnie umiarkowany, ale w górach i z przyległościami silny i porywisty, w porywach dochodzący do 80, 90 km/h, okresami nawet silniejszy, zwłaszcza w najwyższych ich partiach. W Karpatach utrzymujący się też w porze nocnej, a w Sudetach wyraźne jego osłabienie. Temperatura przeważnie na poziomie 10, 12 stopni, na północy kraju raczej nie sięgająca 10-ciu stopni.


Ryszard Olędzki,
8 listopada 2023r., godz. 7.15

Udostępnij artykuł