Komentarz synoptyka: 2023-12-18

Kuchnia pogodowa nad północnym Atlantykiem działa z pełną mocą, kolejne niże powstają na kontrastowym obszarze ciepłego Prądu Zatokowego i chłodnego Prądu Labradorskiego przy wybrzeżach USA i Kanady i ze znaczną szybkością wędrują na wschód, w globalnej cyrkulacji zachodniej. Co silniejsze niże ściągają na południe porcje chłodnego powietrza znad Arktyki Kanadyjskiej, w takim powietrzu przeważają ruchy opadające i tworzą się wyże – taki proces zarysowuje się w prognozach GFS, nad środkowym Atlantykiem w ciągu dwóch-trzech dni powstanie i umocni się wyż o ciśnieniu w centrum, na północ od archipelagu Wysp Azorskich 1050hPa.

Powstanie wówczas „pochylnia” dla przepływu niżów nie przez północną Skandynawię jak jest obecnie a do spływania niżu nad Skanię i centralny Bałtyk. Obecny niż wędruje przez Morze Norweskie i Góry Skandynawskie, jutro będzie nad Zatoką Botnicką i Finlandią z ciśnieniem 968hPa. Ta droga jest dość odległa od centrum naszego kraju, ale zwiększający się gradient ciśnienia nad Bałtykiem i Pomorzem spowoduje, że wiatr utrzyma się w granicach 12-15 m/s, a porywy w nocy dojdą do 23 m/s – takie warunki na południu Bałtyku i linii wybrzeża. Urozmaicony teren Pomorza zmniejszy prędkość wiatru, nad Wielkopolską 5-7 m/s, porywy do 12 m/s.

Zdecydowanie aktywniejszy i idący drogą przez Morze Północne, Danię nad Skanię i Bałtyk będzie niż we czwartek i piątek. Ciśnienie spadnie do 960hPa we nocy z czwartku na piątek, a niż z takim niskim ciśnieniem utrzyma się, stopniowo wypełniając nad Bałtykiem, między Sztokholmem a Zatoką Ryską. Cały kraj objęty będzie znacznym gradientem, najsilniejszy wiatr i gwałtowne porywy wystąpią w nocy i w piątek nad Pomorzem, Wielkopolską, Ziemią Lubuską, Kujawami, ale też nad pasem nizin o mało urozmaiconej topografii. Dzisiaj nie podaję liczbowych wartości, kolejne prognozy będą ten dominujący element pogodowy uściślały. I tak w naszym kraju warunki przy przechodzeniu drugiego niżu nad Bałtyk będą nie tak ostre, jak szykują się nad Szkocją, Morzem Północnym i Danią. Prognozy mówią o wietrze w porywach 120 km/h (33 m/s) nad Morzem Północnym, przy wietrze z NW, może wystąpić zagrożenie dla wybrzeży Holandii, Niemiec i Danii.

Przyczyną narastania prędkości wiatru będzie wzrost gradientu ciśnienia oraz występowanie bardzo silnego prądu strumieniowego. Na czwartkowy wieczór prognozowana jest na 300hPa prędkość 190kt (340km/h) w samej osi JS może być jeszcze więcej. Prędkości te przenoszą się niżej, aż do podłoża, ale prędkość zmniejsza się do 1/3. Pędzący nad rozwijającym się niżem strumień wiatru „odsysa” znad niego masy powietrza, co prowadzi do szybkiego pogłębiania się niżu przy podłożu, taki proces będziemy mogli obserwować w tym tygodniu.

Fronty, idące w niżach z dużymi prędkościami nie są tak aktywne jak wsparte konwekcją wolniejsze fronty okresu letniego. Szybko przelatujące chmury nie dają zasobnego deszczu, nie ma też dużych różnic temperatury, konwekcja jest słaba lub żadna. Jedynie fronty ułożone wzdłuż strumienia napływu dają dłuższy czas padającego deszczu. Taki okres przewidywany jest od nocy z wtorku na środę i we środę, tu będzie padał deszcz. Kolejny pas opadów frontowych pojawi się następnej nocy z czwartku na piątek i w piątek, wówczas padać może śnieg z deszczem lub na wzniesieniach Pomorza i Mazur oraz w górach też mokry śnieg.

Tak więc szykuje się na ten tydzień bardzo aktywna pogoda, z silnym, porywistym wiatrem, kolejne prognozy uściślą czas pojawiania się opadów, zwiększonych prędkości porywów i innych jesienno-zimowych zjawisk pogodowych.


Maciej Ostrowski, 18 grudnia 2023; 07:55

Udostępnij artykuł