Komentarz synoptyka: 2023-12-25

Na zdjęciach satelitarnych obejmujących całą Europę i północny Atlantyk widać wyraźnie obszary cieplejszego, podzwrotnikowego powietrza (zielonkawy kolor na mapach AIRMASS z portalu www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ) oraz chłodniejszego, gdzie poziom tropopauzy jest znacznie niżej, zabarwione kolorem wiśniowo-fioletowym. Granica tych obszarów to występowanie szerokiego na kilkaset, a długiego na kilka tysięcy kilometrów, pasma chmur frontowych, nad Europą przebiega między 55 a 50 równoleżnikiem, dalej na Atlantyku schodzi aż do 42 równoleżnika zbliżając się do Archipelagu Azorów. W tej smudze widać wypukłości ku północy połączone ze zgrubieniami i niższą temperaturą górnej powierzchni (format zdjęcia IR BT), to płaskie fale na froncie, które szybko przemieszczają się na wschód.

Wczoraj mieliśmy do czynienia z taką falą, umiarkowany deszcz padał w prawie całym kraju, dzisiaj już zasadnicza porcja opadów jest nad środkową Ukrainą, u nas pozostał tren chmur pofrontowych i kończący się deszcz na południu. Przejście fali to też zmiana masy powietrza, z wczorajszych temperatur niewiele ponad zero wieczorem i w nocy pokazało się 8-10 stopni, a na Dolnym Śląsku nawet do 11-12 stopni. Ocieplenie nie będzie długie, już od godzin wieczornych przy rozpogodzeniach w północnym i centralnym pasie kraju spadek temperatury do 2-3 stopni, nad ranem zaś ponownie wejdzie nad Pomorze i Wielkopolskę a potem do centrum następna fala frontowa. Model przewiduje kilkugodzinną porcję deszczu i po jej przejściu znów ocieplenie prawie do dzisiejszych wartości.

Przy tak dynamicznym procesie pogodowym, obecności nad Polską i Europą środkową pasma frontu i jednocześnie odchodzeniu już znad Skandynawii centrum niżowego, zmiany warunków są szybkie, nie poddające się krótkiemu stwierdzeniu – będzie ładna/brzydka pogoda. Zapraszamy zawsze do przejrzenia map z naszego modelu, a potem wnikliwym spojrzeniu na meteorogram swojej miejscowości, tu dobrze widać czasową zmienność warunków, podchodzenie i odchodzenie strefy opadów, zmiany temperatury i wiatru. Własne zamiary poza domem – spacer, podróż bliższa czy dalsza powinny być korelowane z warunkami pogodowymi.

Wracając do prognoz, nie zapowiada się zmiana trybu cyrkulacji, dalej napływa i napływać będzie znad ciepłego Atlantyku powietrze tam ukształtowane, na paśmie frontu polarnego zgrubienia chmur dostarczą kolejne porcje wody nad kontynent, szybko przelatujące kliny wyżowe poprawią nieco nastroje dając krótkie rozpogodzenia i możliwość zauważenia chwilami Słońca czy w nocy gwiazd. Dalej jednak, co najmniej do końca tygodnia i roku pogoda późnojesienna czy ciepłej zimy – jak kto woli.

Maciej Ostrowski, 25 grudnia 2023; 07:40