Komentarz synoptyka: 2023-12-28

Pędzący w silnej cyrkulacji zachodniej układ niżowy 970hPa dochodzi już do Szkocji, dzisiaj przewali się nad Morze Północne i dojdzie do wybrzeży Norwegii, ale jego system zachmurzenia frontu ciepłego i okluzji znacznie wyprzedził centrum niżu i już wieczorem pojawił się nad Skanią i Bałtykiem, teraz przeszedł Zatokę Ryską, kraje bałtyckie, północ Polski i zahacza Białoruś, dalej pędząc na wschód. Nad strefą frontową, która ciągnie się znad Atlantyku przez Szkocję nad Morze Północne, Danię, Bałtyk, dalej panuje silny prąd strumieniowy, w osi nad Bałtykiem nieco osłabnie prędkość do 120kt (216 km/h), ale oś obniży się do poziomu FL320 (9,6km).

System chmur frontowych składa się z czapy (front ciepły i okluzji) oraz wyciągniętego na SW ogona frontu chłodnego, biegnie on od Danii przez północne i środkowe Niemcy na Francję, Zatokę Biskajską i hiszpańską Galicję i dalej nad ocean mijając Maderę w drodze ku Maroku. Wchodząc nad chłodniejsze morza (Północne 8-9 st, centralny Bałtyk 5-6 st) oraz trochę wychłodzony kontynent systemy chmurowe dalej pozostają aktywne w środkowej i górnej troposferze, ale od podłoża nie mają impulsów pobudzających wzrost chmur. W niskich warstwach głównie występują chmury Stratocumulus, nad nimi warstwy chmur średnich i pełne pole wysokich. W takich rozrywanych obszarach zachmurzenia nie podgrzewanych od podłoża i przy braku impulsów dynamicznych od podłoża (równinny teren), opady będą dzisiaj słabe lub nie wystąpią. Jutro ich trochę więcej, szczególnie na Pomorzu i w północnej Wielkopolsce, zwiększy się bowiem chwiejność napływających już prosto znad Morza Norweskiego i Północnego dynamicznej mas powietrza, możliwe są burze na frontach drugorzędnych w Niemczech, przelotne silniejsze deszcze, a może i krupa śnieżna na Pomorzu.

Nad Polską i rejonem Europy środkowej kończy się krótka przerwa w aktywności atmosfery, którą zawdzięczaliśmy przejściowemu klinowi wyżowemu. Jest już na wschodzie i poza granicami kraju, mogliśmy w nocy obserwować Księżyc w pełni, a temperatura podłoża w znacznej części wschodniej Polski była nieco poniżej zera. Teraz wiatr narastający do 11-13 m/s w porywach, początkowo z południa skręcający na południowo zachodni szybko podniesie temperaturę w dzień do poziomu 5-7 stopni, w nocy będzie 4-5 stopni. Jedynie na południu kraju, szczególnie na pogórzach chwilami 2-3 stopnie cieplej na skutek przepływu powietrza przez góry i efektu fenowego. Na pogórzach Sudetów i Karpat porywy południowego wiatru do 14-16 m/s, z drugiej strony kraju nad Bałtykiem ponownie wietrznie, porywy na wybrzeżu do 20m/s, na Pomorzu do 17m/s.

Maciej Ostrowski, 28 grudnia 2023; 07:40

Udostępnij artykuł