Komentarz synoptyka: 2024-01-25

Po wczorajszym ciepłym dniu z temperaturą maksymalną na południowym zachodzie sięgającą 13, 12 stopni, a dwucyfrową od 11 do 10-ciu stopni na całym zachodzie i dodatnią nad całym obszarze kraju, z wyjątkiem gór (Kasprowy Wierch -0,1ºC, a Śnieżka -0,3ºC), noc także ciepła, od około 4 stopni na wschodzie i 8 stopni na krańcach zachodnich. Dzisiaj już tak ciepło nie będzie, a temperatura niewiele zmieni się od nocnej, ale w górach postępujące ochłodzenie i przechodzenie temperatury poniżej zera, ponieważ wraz z przesuwaniem się niżu znad zatoki Ryskiej na wschód i południowy wschód, w jego tylnej części zacznie napływać do nas znad Bałtyku chłodniejsze powietrze o dużym potencjale chwiejności. To w tej jednorodnej masie powietrza z powodzeniem, utrzymywać się będzie duże zachmurzenie kłębiaste (Cb) i warstwowo kłębiaste (Sc i Cu-Sc), prowadzące przelotne opady deszczu o zmiennym natężeniu, lokalnie pojawiać się będą opady mieszane deszczu ze śniegiem, a w wysokich partiach gór opady mokrego śniegu. Wiatr początkowo zachodni, w ciągu dnia zmieniać się będzie na północno zachodni, umiarkowany i dość silny, ale porywisty, w porywach dochodzący do 50-ciu, 70-ciu km/h, lokalnie, a zwłaszcza podczas przesuwania się chmur Cb sięgający 80 km/h. Ciśnienie będzie wzrastało, według naszego modelu, w stolicy wrośnie o około 15-stu hPa, a to sprzyjać będzie zmniejszaniu się gradientu barycznego i słabnięcie wiatru, a temperatura zejdzie do około zera.

Noc już wyraźnie chłodniejsza, mniej więcej we wschodniej połowie kraju już ujemna przy temperaturze -1, -2 stopnie, lokalnie nawet nieco niższa, zwłaszcza w obszarach górskich oraz w obszarach z wyraźnymi wyniesieniami terenowymi (Szeska Góra, Dylewska Góra, Wieżyca, Wyżyna Małopolska, Wyżyna Lubelska i Roztocze). Na zachodzie kraju przeważnie 2, 4 stopnie. Wiatr przeważnie północno zachodni, na wschodzie jeszcze porywisty, w porywach dochodzący do 40, 50 km/h. Na zachodzie kraju w zmniejszającym się gradiencie barycznym, umiarkowany do słabego, na przełomie nocy i dnia zmieniający kierunek na zachodni. To efekt nasuwania się osi klina wyżowego.

Jutro klin wyżowy oddzielający wspomniany niż schodzący nad pogranicze ukraińsko-rosyjskie oraz niż atlantycki, będzie stopniowo przesuwał się w kierunku wschodnim. Jego oś w godzinach południowych osiągnie rubież: Pojezierze Fińskie na północy, przez Karpaty, po Alpy na południu. W tej sytuacji będziemy mieli dwa typy pogody, chłodnej na wschodzie z temperaturą około zera i nieco poniżej zera. przy słabych, przelotnych opadach śniegu, z wyraźną tendencją do ustępowania na wschód. Natomiast po zachodniej stronie tego klina, wiatr z sektora południowo zachodniego i południowego, słaby, w drugiej połowie dnia, na zachodzie kraju wzmagający się do dość silnego, w porywach dochodzący do 50, 60 km/h. W tym samym czasie znad Niemiec nasuwać się będą jednostajne opady deszczu w strefie okludujących się frontów atmosferycznych.

W nocy frontowe opady deszczu przesuwające się na wschód, będą stopniowo przechodziły w opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, ustępując znad dzielnic zachodnich. Za tym frontem postępować będzie cieplejsze powietrze, wypierające zimne powietrze poza naszą wschodnia granicę. W tylnej części zatoki związanej z płytkim niżem znad południowej Szwecji, wiatr zmieniać będzie kierunek na północno zachodni, nadal utrzymując prędkość w porywach sięgającą 60, 80 km/h. To efekt wzrostu gradientu barycznego pomiędzy niewielkim niżem (1002 hPa), kierującym się nad południowy Bałtyk, a dobrze rozbudowanym wyżem znad Francji i południowych Niemiec (1036 hPa). Znad Bałtyku nasuwać się będą nad nasze dzielnice wschodnie opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, będące w orbicie wspomnianego, płytkiego niżu, wypełniającego się zimnym powietrzem.
Zatem czeka nas nadal typ pogody dynamicznej, związanej z napływem znad Atlantyku wilgotnych mas powietrza, z opadami deszczu przy fali ciepłego powietrza, a deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu podczas napływu powietrza chłodniejszego.

Ryszard Olędzki,
25 stycznia 2024r., godz. 7.20