Komentarz synoptyka: 2024-01-27
Zimowo – wiosennej aury ciąg dalszy; przeważać będzie dzisiaj duże i umiarkowane zachmurzenie, z przejaśnieniami i lokalnie krótkotrwałymi rozpogodzeniami, głównie w zachodniej połowie kraju, opady deszczu i deszczu ze śniegiem możliwe niemal w całym kraju, na północnym wschodzie i w górach śniegu. Podobnie jak w minionych dniach wystąpi znaczna różnica temperatury między wschodem a zachodem kraju; od 0/-1°C na północnym wschodzie, +1/+2°C na wschodzie 3-5°C w centrum i 5-7°C na zachodzie kraju, umiarkowany lub silny wiatr powieje z północnego zachodu, na północy i w górach porywisty; w Sudetach i Tatrach 100 i więcej km/h, będzie o kilka stopni obniżał temperaturę odczuwalną.
Dzisiaj obszar naszego kraju obejmowany jest od wschodu przez zatokę rozmywającego się nad Litwą małoskalowego niżu z rozciągającym się południkowo nad Bałkany frontem okluzji. Związane z nim opady przemieszczać się będą na południowy wschód, słabnąc w nocy i jutro w polu podwyższonego ciśnienia w klinie wyżu znad zachodu kontynentu. Wielkoskalowe strefy zachmurzenia i ich dynamikę możemy obserwować na zdjęciach satelitarnych: www.sat24.com/pl-pl a opady nad naszym obszarem na zobrazowaniach radarowych: awiacja.imgw.pl/mapy-radarowe/ .
Jutro i w poniedziałek (oczywiście dzisiaj też) centrum wyżu znad zachodu kontynentu przemieszczać się będzie na wschód, tak że znajdzie się jutro nad Małopolską, co jednak nie zapewni słonecznej aury. Jednak w całym kraju możemy liczyć na w miarę umiarkowaną zimowo wiosenną pogodę, sprzyjająca wypoczynkowi na tzw. świeżym powietrzu. Na więcej słonecznych promieni możemy liczyć poniedziałek. Z każdym układem wyżowym związana jest jednak słabsza lub silniejsza inwersja przyziemna, która przy słabym wietrze sprzyja gromadzeniu się pod nią zanieczyszczeń gazowych i pyłowych oraz powstawaniu mgły i zamglenia.
Jak obserwujemy na zdjęciach satelitarnych i mapach prognostycznych o większym horyzoncie czasowym i przestrzennym atlantycka „kuchnia pogodowa” na traci na aktywności. Powstają nowe strefy frontowe i układy cyklonalne, które jedna nie kierują się jak dotąd wprost nad nasz kontynent, lecz kierują się na północny wschód po zachodniej krawędzi klina w polu geopotencjału poziomu 500 hPa rozbudowującego się znad północno zachodniej Afryki nad Półwysep Skandynawski: charts.ecmwf.int/products/medium-z500-t850?base_time=202401270000&projection=opencharts_europe&valid_time=202401270600 . Powstaje znany nam, jednak dawno nie obserwowany charakterystyczny układ Ω (omega), który przez najbliższy tydzień będzie kształtował pogodę w naszym regionie. Będzie blokował zachodnią cyrkulacje strefową, a w drugiej połowie tygodnia, na przełomie stycznia / lutego przyniesie ciepłe masy z południa kontynentu i znad ciepłych wód Atlantyku.
Oby w tym roku nie sprawdziło się ludowe porzekadło: „Kiedy styczeń najostrzejszy, tedy roczek najpłodniejszy”
Ryszard Klejnowski
27stycznia 2024 roku, sobota: 7:20