Komentarz synoptyka: 2024-01-30

Cały obszar południowej i centralnej Europy jest bez istotnego zachmurzenia, niże kręcą się nad Cyprem i południem Turcji oraz na wschód od Archipelagu Azorów, pomiędzy nimi wyciągnięty na NE grzbiet fali górnej, jego oś przebiega od Algierii przez Alpy, Czechy, Polskę nad Białoruś. Daleko na północnym Atlantyku aktywny wir niżowy przy południowym cyplu Grenlandii, tam w strefie silnej cyrkulacji zachodniej utworzy się i poleci na wschód pogłębiający się niż, jutro już będzie przy wybrzeżach środkowej Norwegii, z bardzo niskim ciśnieniem 941hPa.

Wyżowy układ typu Ω od północy i zachodu otoczony jest pasmem zachmurzenia głównego frontu, biegnącym od centralnej Rosji przez Łotwę i Estonię nad Bałtyk, Skandynawię i Morze Północne, potem przez Benelux, Francję aż po Portugalię. W miarę „kładzenia” się na kierunek W-E tego klina wyżowego od północy pojawiać się będzie więcej chmur frontowych, ale głównie wysokich i średnich. Już w nocy ze środy na czwartek na zachodnim Bałtyku i Pomorzu wejdą od zachodu chmury i opady frontu chłodnego wspomnianego niżu, który już dojdzie do Norwegii.

Tak więc prognozowane jest wznowienie się silnej cyrkulacji zachodniej nad obszarem Europy środkowej, ale jeszcze dzisiejszy dzień pogodny, na skraju wyżu o ciśnieniu ponad 1040hPa, który przeszedł znad Polski nad Mołdawię i Morze Czarne. Będzie pogodnie, na niebie sporo chmur Cirrus i nieco średnich, głównie na północy kraju, ale dokuczliwy może być narastający wiatr z S i SW, nad Pogórzem Sudeckim i przedpolem Bieszczad o prędkości w porywach ponad 20 m/s. Mimo południowego kierunku i porywistości nie jest to fen (wiatr halny), ponieważ nie ma w tym obszarze kondensacji i opadów po nawietrznej stronie gór oraz charakterystycznego wzrostu temperatury i spadku wilgotności po stronie zawietrznej. Także na Pomorzu, ale dopiero jutro wzrastać będzie prędkość wiatru ze zmianą z SW na W.

Adwekcja masy jest jeszcze dzisiaj z południowego zachodu, tak więc na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce temperatura w dzień przekroczy 5-6 stopni, zaś na południowym wschodzie kraju, na lubelskim Roztoczu dojdzie jedynie doi 3 stopni. W ciągu nocy znów nieznaczny spadek temperatury poniżej zera, ale tylko na wschodzie i w centrum kraju. Jutro, we środę zdecydowanie więcej chmur średnich i niskich, możliwe przelatujące słabe opady deszczu, wiatr skręci na zachodni i będzie stopniowo przybierał na sile. Tak zakończy się krótki, dwu-trzydniowy okres panowania wyżu and naszym krajem, wejdziemy ponownie w pogody aktywnej cyrkulacji zachodniej.

Maciej Ostrowski, 30 stycznia 2024; 07:40