Komentarz synoptyka: 2024-03-01

Dzisiaj u nas tzw. „kompleks pogody dnia ubiegłego”, nadal z wysokimi temperaturami jak na tę porę roku, już niemal cały obszar kraju, w najcieplejszej porze dnia z temperaturą dwucyfrową od około 12, 13 stopni na północnym zachodzie i północnym wschodzie, do 17, 18 stopni na południu, od Śląska po Małopolskę, a klinem skierowanym na północ aż po północne Kujawy, lokalnie może być nawet 19 stopni, wyraźnie chłodniej w obszarach górskich, ale też temperatura dodatnia, już w porze nocnej (godz. 5-ta) na Śnieżce zarejestrowano 0,9, a na Kasprowym Wierchu 0,6 stopnia. Takie ciepło zawdzięczamy adwekcji południowo wschodniej, które zaciągane jest aż znad Egiptu przez najcieplejsze akweny Morza Śródziemnego, zachodnią Turcję, wschodnie Bałkany i zachodnie akweny Morza Czarnego, a dalej przez Rumunię, Węgry, zachodnią Ukrainę, Słowację i Czechy, a przez nasz kraj nad niemal cały Bałtyk z przyległościami (www1.wetter3.de/animation_dt.html ).

Poza adwekcją temperatury, od południowej strony w porze nocnej nasunęło się całkowite zachmurzenie frontowe starego frontu okluzji, ze słabymi, rozproszonymi opadami deszczu, występującymi głównie na Śląsku i w Małopolsce, z tendencją do przesuwania się w kierunku północnym. Tuż za nim w niewielkim odstępnie znad Słowacji i Moraw nasuwa się rozległa strefa zachmurzenia starego niżu z rodowodem atlantyckim znad Morza Liguryjskiego i północnej Italii. Na pozostałym obszarze utrzymuje się całkowite zachmurzenie warstwowe St, niczym kołderka, uniemożliwiły nocny spadek temperatury, która utrzymała się w interwale przeważnie na poziomie 6, 8 stopni.

W ciągu dnia dominować będzie zachmurzenie całkowite, a lokalnie duże, miejscami możliwe są słabe opady deszczu. Więcej opadów deszczu spodziewane jest dopiero w godzinach nocnych, nasuwających się znad Czech, a przesuwających się wzdłuż dzielnic zachodnich, a wychodzących nad Bałtyk na przełomie nocy i dnia. Jutro od godzin południowych może pokropić przelotnie tylko w Karpatach, a nocą opady rozprzestrzeniać się będą w stronę Pomorza Środkowego. Wiatr niezmiennie południowo wschodni, przeważnie słaby i umiarkowany, lokalnie, na północnym wschodzie dość silny i porywisty.

Takim warunkom pogodowym sprzyja rozkład ciśnienia i temperatury, a także kierunek i prędkość wiatru w stosunkowo cienkiej warstwie przyziemnej oraz w polu geopotencjału, w swobodnej troposferze. Głównymi układami barycznymi sterującym przepływem powietrza pozostają dwa dobrze rozbudowane wyże. Na zachodzie od nas wyż azorski 1040 hPa lokujący się w swoim w klimatycznym miejscu. Natomiast po wschodniej stronie od nas utrzymuje się wyż kontynentalny z ciśnieniem także 1040 hPa lokujący się na pograniczu Kazachstanu i Rosji. Rozległy obszar pomiędzy nimi zajmują ośrodki niżowe, nad Morzem Norweskim (980 hPa) w kształcie mocno zdeformowanej elipsy z osią od Spitsbergenu po Szetlandy i Wyspy Owcze. Drugi, wyraźnie mniejszy 990 hPa z rejonu Irlandii, zatoką skierowaną na południe sięga aż po Zatokę Biskajską. To jest na Atlantyku, a nad Morzem Śródziemnym wspomniany wyżej niż (1005 hPa) znad wschodnich akwenów Morza Liguryjskiego i Zatoki Genueńskiej, którego rozległa zatoka skierowana na południe sięga aż po Libię.

W swobodnej troposferze, poziom 500 hPa, nad zachodnim Atlantykiem, od Wysp Azorskich po Grenlandię rozciąga się klin wyżowy. Natomiast drugi klin wyżowy nad kontynentem lokuje się od pogranicza Turcji i Iranu przez Ukrainę, Białoruś i zachodnią Rosję, skąd zmienia kierunek na północno wschodni w stronę Morza Karskiego. Obszar pomiędzy nimi zajmuje rozległa górna zatoka od Spitsbergenu przez Morze Norweskie, Wyspy Brytyjskie, na południe po Wyspy Kanaryjskie. Natomiast druga jego zatoka o małym gradiencie barycznym wchodzi nad rozległe akweny Morza Śródziemnego. My znajdujemy się po wschodniej stronie tego klina górnego, a to sprzyja adwekcji ciepłego powietrza w swobodnej troposferze. Na poziomie barycznym 850 hPa (www1.wetter3.de/animation_dt.html ), klin ciepła na godz. 12-stą z temperaturą +5 stopni znajdzie się nad niemal całym naszym krajem, a z temperaturą zero daleko na północ aż po całą Zatoką Botnicką z przyległościami.


Jarosław Olędzki,
1 marca 2024r., godz. 7.45

Udostępnij artykuł