Komentarz synoptyka: 2024-03-03
W pogodzie bez istotnych zmian, z powodzeniem można powiedzieć, że nadal utrzymuje się tzw. „kompleks pogody dnia ubiegłego” warunkowany napływem ciepłego powietrza zwrotnikowego znad wschodnich akwenów Morza Śródziemnego, w którym na schyłku nocy i dnia temperatura znacznie zróżnicowana, od najchłodniejszego północnego wschodu przy 2, 3 stopniach, przy większych rozpogodzeniach i adwekcji chłodniejszego powietrza zaciągniętego znad zachodniej Ukrainy, do nadal ciepłego zachodu i południowego zachodu przy temperaturze 8, 9 stopni, nigdzie nie pada, ale wciąż utrzymuje się duże zachmurzenie. Wiatr nadal południowo wschodni, na wschodzie słaby, na zachodzie miejscami umiarkowany. W ciągu dnia bez opadów, ale utrzymywać się będzie bezopadowe, duże i umiarkowane zachmurzenie, nadal nanoszone znad Ukrainy, Słowacji i Czech, lokalnie spodziewane są większe rozpogodzenia i tzw. „okna pogodowe”. Pod względem termicznym nadal utrzyma się znaczna różnica temperatury, pomiędzy najcieplejszym rozległym południowym zachodzie i najchłodniejszym północnym wschodem. Najcieplej, 13, 15 stopni od Małopolski i Śląska po południową Wielkopolskę, najchłodniej, na przeciwległym biegunie, temperatura jednocyfrowa, na poziomie 4, 5 stopni.
Wciąż mamy niebywałe ciepło za sprawą napływu ciepłego powietrza zwrotnikowego, zaciąganego znad Afryki północnej w obszarze barycznym pomiędzy dobrze rozbudowanym wyżem kontynentalnym, lokującym swoje centrum 1035 hPa na pograniczu Rosji i Kazachstanu, a obszarem niskiego ciśnienia rozciągającego się od Morza Barentsa przez Morze Norweskie i Północne, Wyspy Brytyjskie i zachodnie akweny Morza Śródziemnego. To pomiędzy nimi szerokim strumieniem płynie wspomniane ciepłe, by nie powiedzieć gorące powietrze zwrotnikowe, mocno zmodyfikowane przez podłoże kontynentalne, pomiędzy dwoma frontami atmosferycznymi. Na wschodzie okalającym wspomniany wyż kontynentalny, a na zachodzie frontem chłodnym zawiązanym z niżem znad Wysp Brytyjskich, za którym napływa świeża masa powietrza polarnego o dużym potencjale chwiejności, wchodząca nad zachodnie obszary kontynentu, co doskonale odzwierciedlone jest na satelitarnych obrazach zachmurzenia (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). Zasięg tego ciepła na poziomie zera, doskonale odzwierciedlony jest na mapach temperatury poziomu 850 hPa, nad Skandynawią nieco wychodzący poza koło podbiegunowe (www1.wetter3.de/animation_dt.html ). U nas temperatura +5 stopni lokuje się od Lubelszczyzny po Warmię i Mazury, to na przełomie nocy i dnia.
Już w ciągu dzisiejszego dnia sytuacja będzie się zmieniała, wspomniany klin ciepła, będzie stopniowo wypierany w kierunku zachodnim pod naporem, zimnego, górnego niżu, który znad trójkąta granicznego pomiędzy Białorusią, Rosją i Ukrainą, kierować się będzie nad kraje bałtyckie. Natomiast w nocy z poniedziałku na wtorek, nieznacznie pogłębiający się wchodzić będzie nad nasze Pomorze. W tym czasie temperatura na tym poziomie obniży się o około 10 stopni, osiągając -5 stopni. W warstwie przyziemnej także dokona się istotna przebudowa pola ciśnienia i pola geopotencjału. Wspomniany w poprzednim komentarzu niewielki wyż znad Islandii przemieści się nad północną Skandynawię, rozbudowując się przestrzennie. To po jego obrzeżach, niczym satelita, przemieszczać się wspomniany niż górny. Stopniowo będziemy dostawać się w orbitę wyżu skandynawskiego i zmieniać się będą warunki atmosferyczne, przede wszystkim będzie się ochładzało. Jutro na północnym wschodzie kraju już tylko 3, a lokalnie nawet 2 stopnie, a na krańcach zachodnich 10, 12 stopni, a na południu i południowym wschodem 14, 16 stopni. Nocą, na północnym wschodzie niewykluczone przymrozki nie tylko przygruntowe, ale te na wysokości 2 metrów.
Zatem pogoda będzie dostosowywała się do kalendarza.
Jarosław Olędzki,
3 marca 2024r., godz. 7.45