Komentarz synoptyka: 2024-03-06

Sygnalizowana w poprzednich komentarzach zmiana cyrkulacji na wschodnią już się stopniowo realizuje, na Mazurach i Podlasiu bezchmurne niebo, a granica rozdziału między pełnym zachmurzeniem chmurami warstwowymi przesuwa się wyraźnie na południe i zachód kraju, jednocześnie ciśnienie nieznacznie wzrasta, a kierunek wiatru jest wyraźnie ze wschodu. W ciągu dnia tan proces będzie postępował ku Pomorzu i do centrum kraju, co dobrze pokazują mapy poszczególnych poziomów zachmurzenia prezentowane w naszym modelu, widać że pasmo chmur niskich i nieznacznych opadów deszczu przesuwa się na SW, układając się po południu wzdłuż Odry, od Szczecina przez Wrocław nad Górny Śląsk i Małopolskę, a na pozostałym obszarze kraju już tylko rozproszone chmury niskie lub bezchmurne niebo.

Przyczyną tej zmiany pogody, którą będziemy dzisiaj obserwować jest rozwój i stabilizacja obszaru wyżowego nad Skandynawią, w poprzednich dniach wędrującego tu znad północnych rejonów Rosji. Ciśnienie przeliczone do poziomu morza w centrum wyżu nad Finlandią i środkową Szwecją sięga już 1035 hPa, a izobara 1020 hPa dojdzie dzisiaj do Sudetów i Karpat. To usadowienie się na kilka najbliższych dni wyżu nad Skandynawią jest wynikiem zmiany cyrkulacyjnej i ponownym wzmocnieniu się cyrkulacji typu omega. Grzbiet fali górnej przebiega przez Europę środkową nad Skandynawię, zanikający ośrodek niżowy jest nad Turcją i Morzem Czarnym, kolejny niż wciska się od Oceanu nad Półwysep Iberyjski. Dłuższe i szersze prognozy modelu GFS mówią o wędrówce tego niżu przez Morze Śródziemne w następnych dniach, w takie sytuacji wyż skandynawski utrzyma się, a środkowa Europa i Polska będzie dalej w napływie ze wschodu.

W ciągu dnia wyraźnie zwiększy się prędkość wschodniego wiatru, szczególnie w centrum i na wschodzie kraju, a także nad Bałtykiem. Na północnym Mazowszu 5-7 m/s, w porywach do 13-14 m/s, taki umiarkowany i dość silny wiatr to co najmniej 5 stopniowy efekt ochładzania, sygnalizowany na naszych meteorogramach niebieską, ciągłą linią w pierwszym okienku.

Z napływem powietrza z południowych krańców wyżu skandynawskiego wiąże się zwiększenie dobowego kontrastu w biegu temperatury. O ile w ciągu dnia przy rozpogodzeniach czy nawet pełnym słońcu temperatura średnio na poziomie 5-6 stopni wznieść się może do 7-8 stopni, to po zachodzie słońca zacznie się jej stopniowy spadek, w godzinach II części nocy i poranka na znacznym obszarze kraju będzie poniżej zera, temperatura gruntu to -2 -3 stopnie, powietrza nieco wyżej, ale też poniżej zera. W takiej sytuacji pojawić się może śliskość powierzchni dróg i chodników, sól na jezdniach jest już dawno spłukana przez poprzednie deszcze. Wschodzące rośliny mogą być narażone na kilkugodzinne działanie przymrozków. Obszar objęty ujemną temperaturą gruntu ograniczony będzie linią przebiegającą rano od Koszalina przez Nakło, Koło, Częstochowę, Sandomierz po Zamość, na północ i wschód od tej linii oraz w górach może się zaszronić. Następnej nocy przymrozki obejmą cały kraj.

Maciej Ostrowski, 6 marca 2024; 07:45

Udostępnij artykuł