Komentarz synoptyka: 2024-03-08

Pogodna noc przy znikomym zachmurzeniu, niewielka prędkość wiatru i masa powietrza, która napłynęła znad Skandynawii i Bałtyku łącznie spowodowało, że w całym kraju w nocy temperatury notowane na stacjach synoptycznych były rankiem zdecydowanie poniżej zera – w centrum, na Kujawach, Mazurach Podlasiu i wschodzie poniżej -6 stopni, na wybrzeżu i wzdłuż Odry -2 stopnie, jedynie na pochmurniejszym przedpolu Karpat było koło zera. Temperatury minimalne podłoża (na 5 cm) podawane są w depeszach z godziny 6 UTC, osiągnęły nawet -10 stopni (Kozienice, Olsztyn, Ostrołęka). Wraz z podnoszeniem się Słońca zwiększy się dopływ ciepła do podłoża, od niego ogrzeją się najniższe warstwy powietrza i w ciągu dnia możemy liczyć na temperaturę „powietrzną” 5-7 stopni a maksymalną nasz model prognozuje nawet na poziomie 12-14 stopni (to pionowe czerwone kreseczki na meteorogramie, tą różnicę widać także na mapach temperatura +linie prądu i temperatura podłoża).

W nocy na Pomorzu pojawiły się mgły i silne zamglenia napływające znad Bałtyku, ale szybko zanikną a wcześniej przekształcą się w warstwy niskiego Stratusa, na Podkarpaciu i w części Małopolski jeszcze trochę zanikających chmur pofrontowych, poza tym bez chmur i tak utrzyma się cały dzień i najbliższa noc. Ośrodek wyżowy trzyma się mocno nad Skandynawia, ale ciśnienie nieco spada, natomiast odchodzący od niego na południowy wschód klin wyżu przez Polskę w stronę Ukrainy i Rumuni stopniowo będzie się osłabiał. W takiej sytuacji nasz model dalej przewiduje stabilną pogodę, ale w nocy ponowny spadek temperatury poniżej zera i miejscami, na Pomorzu i Mazurach możliwe poranne mgły i najniższe chmury Stratus, zanikające po wschodzie słońca. Podobnie jak dzisiaj temperatura z porannego przymrozku dojdzie do 5-7 stopni.

Zdecydowanie inaczej jest w Hiszpani i Francji, tam niż, który zbliżył się nad Zatokę Biskajską z ciśnieniem spadającym jutro do 974 hPa nasuwa strefy zachmurzenia aktywnego frontu chłodnego (już jest nad Katalonią i Balearami) oraz kolejnych frontów drugorzędnych z burzami i deszczami przelotnymi. Podobnie jest and zachodnią i południową Francją. Niż po przewaleniu się przez Pireneje odtworzy się, może nie w czystej formie, nad zachodnią części Morza Śródziemnego, w pobliżu południowych stoków Alp. Możliwe jest powstanie niżu genueńskiego, który charakteryzuje się znacznymi opadami, szczególnie na skłonach Alp. Obniżenie ciśnienia i spodziewany na jutro po południu napływ od zachodu pierwszych cirrusów to odznaka dalekiego oddziaływania tego niżu także na obszar Europy środkowej.

Zdecydowanemu zwiększeniu się gradientu ciśnienia między tym niżem a klinem wyżowym nad Polską i okolicami towarzyszyć będzie wzrastająca prędkość południowo-wschodniego wiatru, będzie on umiarkowany i dość silny (6-8 m/s w sobotę w centrum), w porywach dojdzie do 12-14 m/s. Jednocześnie ze wzrostem prędkości wiatru zbliżać się będą od Czech i Słowacji struktury średniego zachmurzenia warstwowego pochodzące z niżu genueńskiego, tak więc po kilku dniach wrócimy na przedwiosenny bieg temperatur, już bez nocnych przymrozków.

Maciej Ostrowski, 8 marca 2024; 07:55

Udostępnij artykuł