Komentarz synoptyka: 2024-08-29

W atmosferze nad środkową częścią Europy zastój, spojrzenie na animację zdjęć satelitarnych mówi, że od Białorusi, południa Bałtyku, Skanii po całe Niemcy dalej wschodnią część Francji, a także Alpy, Austrię i też Polskę, nie widać żadnego istotnego zachmurzenia, nawet nie rozwijają się w ciągu dnia chmury Cumulus humilis albo są nieliczne i szybko zanikają wczesnym popołudniem. Także analiza sondaży wykonywanych nad obszarem Polski informuje, że cała masa troposfery jest sucha, a do tego w każdym sondażu występuje inwersja osiadania tłumiąca rozwój chmur. Trochę lepiej jest nad obszarem Ukrainy, Słowacji i Rumuni, tam wpływ ciepłego Morza Czarnego dostarcza trochę wilgotności i powstają oddzielne skupiska rozbudowanych chmur Cu i Cb, oddzielne pojawiają się nad Alpami i na południe od nich.

Koniec sierpnia i połowa września to zawsze okres najniższych opadów, choć niekiedy w tym czasie docierają do Europy resztki z cyklonów tropikalnych, ale ostatnio nie obserwuje się ich nad strefą pasatową Atlantyku, a tym samym nie dochodzą do Europy po wykonaniu pętli nad Bermudami. Na razie musimy obserwować prognozy map wilgotności na poziomach średniej troposfery (np. 700hPa) oraz ciśnienia przeliczonego do poziomu morza – powyżej 1020hPa to prawie pewna inwersja radiacyjna, a tym samym brak chmur średnich.

Ponieważ sytuacja synoptyczna w całej Europie i nad Atlantykiem nie ulega zmianie, dalej dominuje sięgający od Azji Mniejszej do północy Rosji klin wyżowy, zaś okresowe zatoki nad Atlantykiem zdążają w stronę Skandynawii, ale szybko wypełniają się w trakcie ruchu na wschód. Utworzony kilka dni temu, po przejściu bezopadowego frontu, wyż dalej zalega na północny wschód od Polski i po swojej południowej stronie kieruje nad kraj masy powietrza ze wschodu. W perspektywie jutrzejszego dnia i soboty nastąpi przejście bardzo słabo zarysowanej zatoki pomiędzy wyżem ustępującym nad Rosję i drugim, tworzącym się nad Morzem Północnym i południem Skandynawii, od zachodu kraju zmieni się kierunek napływu na północny.

Dzisiejszy dzień w całym kraju wyżowy, trochę istotniejszych chmur pojawić się może jedynie nad Dolnym Śląskiem i tam oddzielne Cb dać mogą deszcz przelotny z burzą. Nad pozostałym obszarem kraju słonecznie, wczesnym popołudniem nieco chmur Cu, bez opadów, jedynie z cieniem. Wilgotność w obszarze środkowego Mazowsza spadnie poniżej 35%, temperatura dojdzie do 30 stopni, ale w obszarach zabudowanych może być o 7-8 stopni wyższa. Jutro podobnie w znacznej części kraju, ale po południu od Pomorza Zachodniego zacznie się napływ chłodniejszego powietrza znad Danii i Bałtyku na skraju wspomnianego, następnego wyżu. Na słabo wyrażonym froncie na Pomorzu pojawią się opady ciągłe deszczu, bardziej na południe będą to opady przelotne z tworzących się odrębnie na linii frontu chmur Cb.

W sobotę do wieczora chłodniejsze powietrze po froncie wypchnie upalne i suche obecnie zalegające dziś i jutro nad centralną, wschodnią i południową Polską. Czeka nas niewielka zmiana temperatury, ale nie ma co liczyć na opady, przejdą jedynie pasem północnym, może nad częścią Wielkopolski, dalej w centrum i na południu ich nie będzie. Dokładną prognozę w formie wykresów (meteorogramy) pozyskać można dla swojej miejscowości, tam znajdziemy dokładnie prognozowany cogodzinny bieg temperatury wilgotności i innych aż 22 parametrów opisujących stan pogody. .

Maciej Ostrowski, 29 sierpnia 2024; 07:50