Komentarz synoptyka: 2024-09-13

Polska wciąż podzielona jest pogodowo – na ciepły wschód i chłodniejszy zachód. Na zachodzie kraju dominuje chłodne i wilgotne powietrze polarno-morskie, podczas gdy we wschodnich regionach utrzymuje się cieplejsze powietrze pochodzenia kontynentalnego. Przyczyną tego podziału jest pofalowany front atmosferyczny związany z niżem "ZILAN", który znajduje się nad Morzem Norweskim. Front ten rozciąga się od Skandynawii przez Morze Bałtyckie i Polskę, aż po Adriatyk, gdzie łączy się z niżem "ANETT".

Na mapach przyziemnych nad północno-zachodnią Rosją wciąż utrzymuje się rozległy układ wyżowy "QUENTIN", podczas gdy nad zachodnią Europą i Wyspami Brytyjskimi dominuje wyż "REINHOLD". W centrum kontynentu, w tym nad Polską, znajduje się rozległa zatoka niżowa ze wspomnianym wcześniej frontem atmosferycznym, który oddziela dwie różne masy powietrza. Taka sytuacja baryczna, wraz z napływem wilgotnego powietrza z południa Europy, powoduje intensywne opady deszczu, które mogą prowadzić do lokalnych podtopień, zalania terenów i wzrostu poziomu wód w rzekach.

Na mapach topografii barycznej 700/500hPa widoczny jest napływ chłodnego powietrza znad północnej Europy, przez Morze Północne, Francję i Niemcy, aż do rozgrzanego Morza Śródziemnego. Ten głęboki napływ chłodnych mas powietrza jest związany z silnym prądem strumieniowym, którego prędkość w rdzeniu wynosi ponad 200 km/h.

Zachmurzenie w całym kraju będzie umiarkowane, miejscami duże, zwłaszcza na zachód od linii Wisły, gdzie dominować będzie front z opadami deszczu. Na Dolnym Śląsku opady mogą być chwilami intensywne. Pod koniec dnia do południowej Polski dotrze kolejna strefa z większą ilością opadów. Maksymalne temperatury na wschodzie kraju wyniosą od +22°C do +24°C, podczas gdy w strefie frontowej, od Pomorza przez centrum po Śląsk, od +16°C do +13°C. W południowej części Dolnego Śląska temperatura może nie przekroczyć +12°C.

Krzysztof Maksimiuk, 13 września 2024 r.

Udostępnij artykuł