Komentarz synoptyka: 2024-10-02
Stopniowo od południowego zachodu wchodzi nad obszar kraju strefa pełnego zachmurzenia z niewielkimi opadami, w nocy występowały nad całymi Czechami, rano zaczęły się już nad Dolnym Śląskiem i dalej będą przemieszczały się do centrum. W obszarach zachmurzonych temperatura w nocy utrzymała się na poziomie 7-10 stopni, przy rozpogodzeniach na wschodzie i SE kraju spadła w okolice 2-3 stopni, w ciągu dnia zaobserwujemy nieznaczny przyrost temperatury pod chmurami (do 9-11 stopni), a przy mniejszym zachmurzeniu będzie do 12-13 stopni w pasie od Białegostoku przez Toruń po Gorzów.
Nie wyżej opisana nieznaczna zmienność dobowa temperatury będzie dominująca cechą pogody w najbliższych dwóch dniach, a wchodzenie strefy opadów ciągłych, stopniowo obejmujących centrum a potem północ kraju i jednocześnie przemieszczających się wolno na NE. Intensywność tego jesiennego deszczu będzie w granicach 1-2 mm/h, a czas trwania do 12 godzin. Na prognostycznej mapie ciśnienia możemy dostrzec pojawiający się dzisiaj po południu płytki, nieznaczny ośrodek niżowy w zatoce wychodzącej od Czech i Słowacji, o ciśnieniu minimalnym 1007 hPa jutro rano nad Płockiem, stopniowo przechodzący od SW kraju nad Podlasie.
Wydzielające się w trakcie kondensacji pary wodnej z chmur ciepło powoduje, że gęstość masy w strefie ciągłych opadów deszczu jest nieco niższa jak w okolicach i ciśnienie nieznacznie spada. Zdecydowanie silniej taki proces dzieje się nad ciepłym oceanem, jesteśmy teraz w sezonie cyklonów tropikalnych, które wirując tworzą bardzo głęboką depresję ciśnienia z nawalnymi opadami i burzami oraz huraganowymi wiatrami. Resztki z tych układów czasami dochodzą do środkowej Europy, włączając się w cyrkulację zachodnią w umiarkowanych szerokościach nad Atlantykiem. Zjawiska pogodowe w masie dochodzącej do środkowej Europy, po takiej długiej drodze, nie są już dynamiczne, a porcje umiarkowanego czy nawet słabego deszczu, stopniowo wsiąkające w przesuszone podłoże są niezbędne - i dla rolnictwa i dla lasów – zaczyna się więc sezon grzybowy.
Nawet w płytkim ośrodku niżowym obserwować możemy typowe dla niżu skręcanie wiatru, w południowej części kraju z zachodu, we wschodniej z południa, w północnej ze wschodu, w zachodniej z północy, a w centrum układu cisze. Najsilniejszy wiatr z lokalnymi porywami do 12 m/s pojawi się jutro nad Pomorzem, a nad Zatoką Pomorska i zachodnim Bałtykiem sztorm z NE. W pozostałym obszarze kraju spokojnie, po częściowym odparowaniu deszczu możliwe w kolejnych nocach i nad ranem mgły i mżawki ograniczające widzialność i pokrywające drogi cienką warstwą wody.
Maciej Ostrowski, 2 październik 2024; 07:40