Komentarz synoptyka: 2024-10-04

Powoli postępuje proces przekształcania się pola ciśnienia i pola geopotencjału w swobodnej troposferze, poprzez przesuwanie się w kierunku wschodnim bruzdy niskiego ciśnienia z paroma ośrodkami niżowymi, rozciągającej się od Uralu Subpolarnego aż po zachodnie akweny Morza Śródziemnego. To w niej ułożony jest parokrotnie "zafalowany" główny front atmosferyczny oddzielający od siebie dwie masy powietrza o odmiennych właściwościach fizycznych, po jego wschodniej stronie umiarkowanie ciepłego i suchego powietrza o cechach kontynentalnych, zaciąganego znad Półwyspu Azji Mniejszej, ulegającego transformacji nad rozległymi obszarami interioru, a po stronie zachodniej wyraźnie chłodniejszego o cechach morskich, napływającego znad południowej Skandynawii. Na uwagę zasługuje formowanie się górnego niżu w polu geopotencjału, odciętego od cyrkulacji strefowej, lokującego się w rejonie Alp z przyległościami, z wyraźną tendencją do przesuwania się w kierunku północno wschodnim, w tym przez nasz kraj, a jego miejsce stopniowo zajmować będzie górny klin wyżowy i już od wtorku i środy zaczniemy dostawać się w zasięg ciepłego powietrza polarnego napływającego od południowego zachodu (www.wetter3.de/animation.html ).

Zanim to nastąpi, przed nami utrzymywać się będzie „kompleks pogody dnia ubiegłego”, z całkowitym i dużym zachmurzeniem zarówno w strefie zafalowanego frontu chłodnego oraz mało aktywnego frontu okluzji przerzuconej przez tzw. „plecy niżu”. Na satelitarnych obrazach zachmurzenia, mamy nieczęsto występujące zjawisko przemieszczania się zachmurzenia z przeciwnych kierunków (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). Nad południem kraju przesuwają się znad Czech i Słowacji chmury frontowe prowadzące opady deszczu w kierunku północno wschodnim. Natomiast nad pozostałym obszarem kraju od północnego wschodu w kierunku południowo zachodnim przesuwają się chmury warstwowo-kłębiaste (Sc) piętra niskiego, z których miejscami występują opady deszczu. To dzięki zachmurzeniu mamy stosunkowo ciepły poranek jak na tę, chłodną masę powietrza polarnego, z temperaturą przeważnie 8, 10 stopni, a na wybrzeżu nawet 11, 13 stopni, najniższą temperaturę na nizinach, w środku kraju, o godzinie 5-tej zarejestrowano na stacji meteorologicznej w Kozienicach 4,2ºC.

W ciągu dnia, słabe, lokalnie umiarkowane opady frontowe będące w orbicie wspomnianego niżu będą rozprzestrzeniały się znad Podkarpacia i wschodniej Małopolski w kierunku zachodnim na całą Małopolskę i Śląsk, najpierw Górny i Raciborski, a później nad Śląsk Dolny i oczywiście nad Sudety. Na pozostałym obszarze kraju, spodziewane są przelotne opady deszczu o małym, a lokalnie umiarkowanym natężeniu. Wiatr z kierunków północnych i północno wschodnich, słaby i umiarkowany, mocniej zawiewający w pasie wybrzeża do 12, 15 m/s, z tendencją do słabnięcia na skutek zmniejszania się gradientu barycznego. Nadal chłodno, temperatura zróżnicowana, najchłodniej na południu kraju pod wspomnianym, grubym zachmurzeniem frontowym i opadami, a w górach z powodu wyniesień terenowych. Najcieplej będzie na rozległym północnym zachodem, od Pomorza po Ziemię Lubuską i północno zachodnią Wielkopolskę 12, 14 stopni, na pozostałym obszarze przeważnie 10, 11 stopni. Najchłodniej będzie pod grubym zachmurzeniem opadowym, przeważnie 9, 10 stopni. Ciśnienie z tendencją wzrostową, za sprawą rozbudowywania się wyżu nad Morzem Północnym i Jutlandią, południową Skandynawią aż po Bałtyk, kraje bałtyckie, a także nasze Pomorze z przyległościami.

W porze nocnej frontowe opady deszczu na całym południu, od południowej Lubelszczyzny i Podkarpacia na wschodzie po Śląsk Dolny na zachodzie oraz w górach. Na pozostałym obszarze zachmurzenie piętra niskiego warstwowo-kłębiaste, bezopadowe. Najcieplej będzie na południowym wschodzie, około 10, 11 stopni, na pozostałym obszarze przeważnie 7, 9 stopni. Wiatr nadal północno wschodni, od słabego na Pomorzu do umiarkowanego na pozostałym obszarze kraju, w Sudetach powieje mocniej, nawet 15, 17 m/s.

Jutro wspomniany wyż znad Morza Północnego, kształtem zbliżony do elipsy o długiej osi ułożonej na linii W-E przesunie swoje centrum nad Bałtyk. Wiatr nadal północno-wschodni, przeważnie słaby i umiarkowany, mocniej powieje w pasie wybrzeża. Nadal na rozległym południu kraju utrzymywać się będą słabnące opady deszczu, aż do zanikania na Podkarpaciu. Najchłodniej będzie pod zwartym zachmurzeniem opadowym na całym Śląsku, tutaj temperatura 8, 9 stopni, lokalnie 7 stopni. Na pozostałym obszarze, przeważnie 11, 13 stopni.

Jarosław Olędzki,
4 października 2024r., godz. 7.20