Komentarz synoptyka: 2024-10-26

Polska nadal pozostaje pod wpływem zachodniej części układu wyżowego „Xelat”, którego centrum w ostatniej dobie przesunęło się na wschód Europy i obecnie znajduje się nad wschodnią Ukrainą. W Europie Zachodniej, zwłaszcza nad Francją i krajami Beneluksu, dominują płytkie ośrodki niżowe ze strefą pofalowanego frontu chłodnego. W rejonie Islandii oraz Morza Norweskiego widoczny jest głęboki niż z rozległym układem frontów atmosferycznych. Prognozy wskazują, że zatoka niżowa wraz z chłodnym frontem związanym z tym niżem dotrze do zachodniej Polski w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Nad Atlantykiem rozciąga się wyż o ciśnieniu 1035hPa, który w nadchodzących dniach będzie miał istotny wpływ na pogodę w Europie. Polska pozostaje w umiarkowanej cyrkulacji południowo-zachodniej, z napływem ciepłych mas powietrza polarno-morskiego o równowadze stałej. Na mapach górnych (700/500hPa) klin wyżowy przesunął się na wschód; jego oś rozciąga się od Rumunii przez Ukrainę i Białoruś aż po Morze Białe. Nad Islandią oraz w rejonie Zatoki Biskajskiej znajdują się układy niżowe z chłodniejszym powietrzem polarnym.

Poranne mgły, które pojawiły się w nocy, będą stopniowo zanikać do południa, ale mogą dłużej utrzymywać się na Pojezierzach. Dziś największe zachmurzenie, głównie z chmur warstwowych i warstwowo-kłębiastych, wystąpi na Pojezierzu Pomorskim, Wielkopolskim i Mazurskim. Na pozostałym obszarze kraju prognozowane jest małe do umiarkowanego zachmurzenie, z dużą ilością słońca – prawdziwa polska złota jesień. Najcieplej zapowiada się w Lubuskim, na Dolnym Śląsku i Mazowszu, gdzie temperatury maksymalne mogą osiągnąć +18°C do +19°C. Na pozostałym obszarze kraju spodziewane są temperatury w granicach +14°C do +17°C, a najchłodniej będzie na Podlasiu, Mazurach i w rejonie Helu – około +11°C do +13°C. Najbliższa noc zapowiada się nieco cieplejsza, z temperaturami minimalnymi od +10°C do +6°C. Mgły pojawią się głównie na północy kraju. Wiatr w ciągu dnia będzie słaby, południowy i południowo-wschodni, a w nocy miejscami zmienny.

Krzysztof Maksimiuk, 26 października 2024 r.