Komentarz synoptyka: 2024-10-30
Ostatnie dni października przebiegają pod znakiem pogody pochmurnej ze słabymi i rozproszonymi opadami deszczu i mżawki, przesuwającymi się od północnego zachodu w kierunku południowego wschodu. Są to opady frontowe o małej intensywności, wczoraj występowały one w strefie quasi stacjonarnego frontu ciepłego, ale już w nocy, w miarę przesuwania się niżu atlantyckiego znad Morza Norweskiego nad północną Skandynawię stopniowo ustępują na południowy wschód. Natomiast w ciągu dnia nasuwać się będą w strefie frontu chłodnego, wymiatającego stosunkowo ciepłe, wilgotne powietrze polarne przez wyraźnie chłodniejsze powietrze też polarne, ale zaciągane znad Morza Północnego przez Jutlandię i południową Skandynawię, w tylnej części wspomnianego niżu, za frontem chłodnym. Zatem utrzymywać się będzie tzw. „kompleks pogody dnia ubiegłego” z całkowitym, a miejscami dużym zachmurzeniem ze wspomnianymi opadami rozproszonymi o malej intensywności. Temperatura pozostanie bez istotnych zmian, dwucyfrowa nadal w interwale 13, 15 stopni, lokalnie 16 stopni, a może nawet 17 stopni. Wiatr z sektora zachodniego nadal słaby i umiarkowany, w drugiej połowie dnia w pasie wybrzeża z przyległościami wyraźnie żwawszy, porywisty porywach dochodzący do 14, 16 m/s.
Barycznie nadal pozostawać będziemy w obszarze wysokiego ciśnienia rozległego wału wyżowego rozciągającego się od wschodnich akwenów Atlantyku przez Wyspy Brytyjskie, a dalej na wschód przez Europę środkową, Bałkany, Morze Czarne po Kaukaz. Oddziela on od siebie ośrodki niskiego ciśnienia z wysokich szerokości arktycznych od ośrodków niżowych znad Morza Śródziemnego z przyległościami. Na uwagę zasługuje niewielki, płytki ośrodek niżowy obecnie lokujący się po zachodniej stronie wspomnianego wyżu znad Atlantyku pod silnym prądem strumieniowym. Jutro o tej porze z ciśnieniem 995 hPa spodziewany jest nad południowymi akwenami Morza Norweskiego, a u schyłku dnia już z ciśnieniem 985 hPa wchodzić będzie nad południową Skandynawię w rejonie Trondheim. Pogłębiając się, dalej kierować się będzie przez Zatokę Botnicką, a następnie nad południową Finlandię z ciśnieniem 970 hPa, a dalej nad Rosję północno zachodnią z tendencją do powolnego wypełniania się zimnym powietrzem arktycznym. Podczas przesuwania się nad Skandynawią, będzie dość szybko rozbudowywał przestrzennie, stając się niżem sterującym.
U nas jego obecność podczas przesuwania się i rozbudowy przestrzennej odciśnie się znacznie przez wzrost gradientu barycznego, generującego nasilający się wiatr zmieniający kierunek z zachodniego na północno zachodni. Już jutro w godzinach popołudniowych na Bałtyku spodziewany jest sztorm, a w pasie wybrzeża wzrost prędkości wiatru do 70, 90 km/h. W nocy nasilający się wiatr będzie stopniowo rozprzestrzeniał się nad niemal cały obszar kraju z wyjątkiem dzielnic południowych. To jest jeden aspekt tej przebudowy pola ciśnienia i geopotencjału w swobodnej troposferze. Zmiana kierunku wiatru w całej troposferze sprawi, że zacznie napływać do nas od północnego zachodu wyraźnie zimniejsze powietrze pochodzenia arktycznego. Jutro temperatura tzw. termometryczna jeszcze dwucyfrowa, przeważnie 11, 12 stopni, na krańcach południowych 13, 14 stopni, ale odczuwalna będzie wyraźnie niższa stosownie do prędkości wiatru.
Jarosław Olędzki,
30 października 2024r., godz. 7.20