Komentarz synoptyka: 2024-11-06
Nad obszarem zachodniej i środkowej Europy, od północnych wybrzeży Afryki przez Włochy, Niemcy, Danię aż po południe Skandynawii rozciąga się rozbudowany, dobrze widoczny na poziomach średniej troposfery grzbiet wyżowy, zaś równolegle do niego, na zachód leży kolejny grzbiet wyżowy od Maroka przez Półwysep Iberyjski na Biskaje i Anglię – ten klin będzie zdecydowanie wzmacniał się w najbliższych dniach, zaś wschodni osłabnie. Przy ziemi wydłużony obszar ciśnienia powyżej 1030 hPa ciągnie się od zachodniej Ukrainy przez centrum Polski nad północne Niemcy i Danię, w kolejnych dniach ciśnienie będzie wzrastało do 1036hPa, a centrum pojawi się nad południowym Bałtykiem, wolno dryfując nad północną Polskę. W pasie wydłużonego centrum wyżu od Pomorza po Podkarpacie i na południe od niego nie ma przy podłożu ruchu powietrza i jest cisza, co wyraźnie pokazują mapy „temperatura + linie prądu” old.meteo.pl/ , nad północą i wschodem kraju powietrze przemieszcza się z południowego zachodu na wschód, ale z niewielką prędkością 2-3 m/s.
W spokojnym obszarze wyżowym dochodziło w nocy do istotnych spadków temperatury, na wschodzie, południu i w centrum kraju 2-3 stopnie poniżej zera nawet na poziomie standardowym, najchłodniej (-5,4 stopnia) o godzinie 6 było w Kozienicach i Ostrołęce. Na Pomorzu i w północnej Wielkopolsce i częściowo na Śląsku panowało w ciągu nocy pełne zachmurzenie, tak więc tam minima wyraźnie powyżej zera. W ten sposób w centrum obszaru wyżowego mamy do czynienia z dwoma rodzajami pogód – na północy, miejscami w centrum kraju pełne zachmurzenie warstwowe i powolny przepływ masy z centrum wyż na jego peryferie, tu nieznaczny dzienny wzrost temperatury do 4-5 stopni, na południu bezchmurne niebo, spadki temperatury nad ranem, w dzień wzrost aż do +10 stopni na południu kraju.
Spojrzenie na sondaże atmosfery wykonane na polskich stacjach cmm.imgw.pl/cmm/?page_id=37470 mówi wyraźnie, że dominująca cechą stratyfikacji jest istnienie niskiej inwersji radiacyjnej lub podniesionej, a powyżej nich izotermii lub słabej inwersji, co wskazuje na napływ w wyższych warstwach cieplejszego powietrza jak zalega przy podłożu. Taka stratyfikacja uniemożliwia mieszanie się najniższych warstw powietrza, a cisza lub słaby wiatr nie oddala zanieczyszczeń od ich źródła. Są to sprzyjające warunki dla występowania silnego smogu, a przewidywane od jutra wejście centrum wyżu nad centrum kraju spowoduje, że stężenia zanieczyszczeń mogą istotnie wzrastać.
Mgły pojawiające się nocą w obszarze bezchmurnym stosunkowo szybko zanikną i w ciągu dnia będziemy mieli kolejny, pogodny i jak na listopad ciepły dzień, ale wieczorem i w nocy ponownie mgły będą się tworzyły a jednocześnie strefa pełnego zachmurzenia najniższymi chmurami warstwowymi Stratus wolno przesunie się ku wschodowi i południu kraju, tak więc jutro obszar pogodny będzie ograniczony do Podkarpacia, Roztocza i południowo zachodniej Małopolski.
Maciej Ostrowski, 6 listopada 2024; 07:30