Komentarz synoptyka: 2024-12-27

Jeszcze wczoraj południowo wschodnie regiony kraju cieszyć się mogły piękna słoneczną aurą, dzisiaj takie warunki spotkamy tylko na południowym zachodzie i w górach, pod Tatrami i w Sudetach, w Bieszczadach i Beskidzie już nie. Nad pozostałym obszarem kraju rozpościerać się będzie gęsta zasłona podinwersyjnych chmur dolnego piętra – Stratus, Stratocumulus z możliwymi lokalnymi przejaśnianiami, również ze słabymi opadami deszczu lub mżawki. Na wychłodzonym podłożu, głównie na południowym wschodzie mogą powodować gołoledź. Obszary z prognozowaną temperaturą podłoża niższą od 0°C możemy obserwować na mapkach prognostycznych naszego modelu – to tam gdzie możliwe było nocne wypromieniowanie przy małym zachmurzeniu lub bezchmurnym niebie.

Niskiemu zachmurzeniu, szczególnie w północnej i północno wschodniej połowie kraju towarzyszyć będą mgła i zamglenie, miejscami utrzymujące się przez całą dobę, lokalnie zanikając przed południem. Słaba widzialność tych regionach może stanowić istotne utrudnienie z ruchu drogowym. Podobnie jak wczoraj utrzymywać się będzie różnica temperatury od 0/+2°C na południowym wschodzie do +5/+7°C na północnym wschodzie , a wiatr – niemal bezruch powietrza w wyżu nie będzie obniżać temperatury odczuwalnej. Niskie zachmurzenie, wysoka wilgotność powietrza i słaby wiatr sprzyjać będą utrzymywaniu się w powietrzu zanieczyszczeń pyłowych i gazowych – smogu.

Nadal kontynent europejski obejmowany jest przez wyż, rozciągający się od Uralu po Półwysep Iberyjski i dalej na Atlantyk. Jego dwa ośrodki – 1040 hPa – nad południem kraju i regionem alpejskim migrują powoli na południowy wschód pod naporem zatoki niżu znad północnych regionów Półwyspu Skandynawskiego. Zdjęcia satelitarne: www.sat24.com/pl-pl/continent/eu/hd pokazują jak strefy frontów związanych z niżem opływają antycyklonalne obszar wyżu. Z nasuwającym się z północy na południe kraju frontem ciepłym związane są opisywane w poprzednich akapitach zjawiska. Na barometrach, domowych aneroidach obserwować będziemy w najbliższych dniach powolny spadek ciśnienia, w weekend wzrastać będzie od północy (N) gradient ciśnienia, tym samym prędkość i porywistość południowo zachodniego wiatru.

W środkowej troposferze, na poziomie 500 hPa klin w polu geopotencjału, sięgający od Wysp Azorskich nad nasz kraj powoli słabnie, wycofując się na południe: charts.ecmwf.int/products/medium-z500-t850?base_time=202412270000&projection=opencharts_europe&valid_time=202412270000 . Jego miejsce zajmuje zatoka intensywnie rozwijającego się między Grenlandią i Islandią niż, który zmierzać będzie nad Morze Norweskie i Skandynawie, a nad nasz region przyniesie intensywniejszą, zachodnią cyrkulację strefową. Zaburzenia falowe w głównej strefie frontowej może przynieść już na początku Nowego Roku chwilowy napływ chłodnego powietrza z północy, może nawet ze śniegiem.

Ryszard Klejnowski

27 grudnia, piątek, 362 dzień 2024 roku: 7:20

Udostępnij artykuł