Komentarz synoptyka: 2025-01-08

Przez najbliższe kilka dni Polska pozostanie pod ciągłym wpływem układów niskiego ciśnienia, co przyniesie dynamicznie zmieniające się warunki atmosferyczne oraz naprzemienny dopływ chłodniejszego i cieplejszego powietrza. Cały obszar naszego kraju znajduje się obecnie w tylnej części wypełniającego się niżu z centrum nad południową Skandynawią. Niż ten ściąga do nas z zachodu chłodne i wilgotne masy powietrza polarno-morskiego, które są źródłem przelotnych opadów deszczu ze śniegiem. Ponadto na południu kraju ponownie zacznie oddziaływać strefa pofalowanego frontu chłodnego związanego z tym niżem, który zmieniając się w fale frontu ciepłego związany jest dalej z niżem znad Atlantyku. Pod koniec tygodnia prognozowany jest kilkudniowy powrót zimy z opadami śniegu w całym kraju.

W ciągu dnia zachmurzenie w prawie całym kraju będzie duże lub umiarkowane, głównie za sprawą chmur kłębiastych i warstwowo kłębiastych, z przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem. Na południu, w strefie pofalowanego frontu chłodnego, zachmurzenie będzie pełne z opadami ciągłymi deszczu ze śniegiem, a w górach - samego śniegu. Maksymalna temperatura powietrza wyniesie od +2°C do +4°C na przeważającym obszarze kraju, cieplej będzie jedynie w rejonie Wrocławia (+5°C) oraz Przemyśla, gdzie termometry wskażą do +6°C, +7°C. Wiatr w ciągu dnia w całym kraju będzie południowo-zachodni i zachodni o prędkościach przeważnie umiarkowanych, choć na wybrzeżu będzie silniejszy, gdzie w porywach osiągać może do 50-60 km/h. Z kolei na Bałtyku kolejny dzień prognozowany jest sztorm.

Wraz z wypełnianiem się niżu skandynawskiego, nocą zaczniemy dostawać się pod wpływ przedniej części niżu znajdującego się obecnie nad Atlantykiem i wiatr osłabnie. Cyrkulacja zmieni kierunek na południowo-zachodni i ponownie zaczną do nas docierać cieplejsze masy powietrza polarnego. Napływ tych cieplejszych mas powietrza poprzedzać będzie strefa frontu ciepłego, która około północy pojawi się na południowo-zachodnich krańcach Polski i do rana następnego dnia dotrze do centrum kraju. Temperatura powietrza na poziomie 850 hPa czyli około 1500m, wynosząca obecnie od około -7°C do -4°C, ponownie wzrośnie i osiągnie około +5°C w rejonie Karpat. Tak znaczne ocieplenie na tej wysokości z pewnością nie pozostanie bez wpływu na grubość pokrywy śnieżnej w górach.

Aleksandra Kulpińska, 08 stycznia 2025 r.