Komentarz synoptyka: 2025-04-22

Ciśnienie powoli wzrasta i dziś w całym kraju wynosić będzie około 1015-1016 hPa, czyli wciąż pozostajemy w polu barycznym o słabym gradiencie. Z tym, że będzie to już obszar podwyższonego ciśnienia – za ciśnienie normalne uważa się ciśnienie o wartości 1013,25 hPa, czyli ciśnienie jakie wywiera 1m3 wilgotnego powietrza na poziomie morza, w temperaturze 0°C. W związku z tym układy baryczne o wartości ciśnienia niższej od normalnej nazywamy układami niskiego ciśnienia, a te o wyższej – układami wysokiego ciśnienia.

Pomimo wzrostu ciśnienia, na pogodę w Polsce wciąż będzie miała wpływ strefa pofalowanego frontu chłodnego, która po południu dotrze dopiero do wschodnich regionów naszego kraju. Oprócz tego za nią, od zachodu, podejdzie kolejna strefa frontowa związana z frontem okluzji. W efekcie tego zachmurzenie będzie przeważnie umiarkowane do dużego w strefach frontowych, z którymi związane będą również przelotne opady deszczu, a w godzinach popołudniowych burze. Na południu kraju jest również ryzyko wystąpienia opadów gradu. Wiatr dzięki niewielkiemu gradientowi barycznemu będzie na ogół słaby i ze zmiennych kierunków, choć w ciągu dnia tam, gdzie zachmurzenia będzie mniej, występować będzie wiatr termiczny o prędkości większej niż wynikałoby to wprost z gradientu ciśnienia. Większe prędkości wiatru i porywy mogą wystąpić również w zasięgu występowania chmur burzowych Cumulonimbus.

Pomimo tego, że wciąż pozostajemy pod wpływem południowo-zachodniej cyrkulacji, docierające do nas masy powietrza są już chłodniejsze. Będzie to miało bezpośrednie przełożenie na maksymalną temperaturę powietrza, jaka dziś wystąpi. +23°C do +25°C możemy się spodziewać już jedynie na wschodnich krańcach Polski, podczas gdy na przeważającym obszarze naszego kraju w najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą przeważnie +17°C do +20°C. Chłodniej będzie też nad samym morzem i w górach od +11°C do +15°C.

Aleksandra Kulpińska, 22 kwietnia 2025r.

Udostępnij artykuł