Komentarz synoptyka: 2025-06-22

Dzisiaj o poranku kraj pod względem warunków pogodowych podzielony jest na trzy części, a linia podziału, biegnie wzdłuż chłodnego frontu atmosferycznego, lokującego się o poranku od Pojezierza Koszalińskiego w kierunku południowo wschodnim nad nasz środkowy wschód, południowa Białostocczyzna i Lubelszczyzna, ale bez Zamojszczyzny, co doskonale widoczne jest na satelitarnych obrazach zachmurzenia (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). To w tej bezopadowej strefie temperatura zatrzymała się na poziomie 16, 17 stopni. Po północnej jej stronie na poziomie 10, 12 stopni, a po południowo zachodniej jej stronie wyraźnie zróżnicowana, od 8, 10 stopni na południu oraz nad Ziemią Łódzką i kielecczyzną, a najwyższą temperaturę, 19 stopni na Ziemi Lubuskiej.

Podział termiczny utrzyma się dzisiaj przez cały dzień, co warunkowane będzie wciąż lokującym się wspomnianym frontem atmosferycznym, tylko nieznacznie zmieniającym swoje położenie. Po jego południowo zachodniej stronie napłynie gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego, które zaciągane jest z niskich szerokości geograficznych, aż z rejonu Madery. Tutaj temperatura na krańcach zachodnich sięgnie 30 stopni i przekroczy tę wartość o dwa, a nawet trzy stopnie, Natomiast najchłodniejsze pozostaną obszary północne, od Zatoki Gdańskiej po Suwalszczyznę, pozostające w tylnej części niżu lokującego się w rejone Estonii, Łotwy i Litwy oraz zachodniej Rosji, oddalającego się kierunku wschodnim, tutaj temperatura raczej nie sięgnie 20 stopni i zatrzyma się na 18, 19 stopniach. Tutaj też utrzymywać się będzie frontowe i za frontowe rozproszone zachmurzenie kłębiaste i warstwowo kłębiaste. W godzinach około południowych nasz model prognozuje słabe opady deszczu w strefie frontowej na Mazowszu i Lubelszczynie. Natomiast zachmurzenie frontowe u schyłku dnia utrzyma się już tylko na południowym wschodzie.

Zatem utrzymywać się będzie dualizm pogodowy, warunkowany rozkładem ciśnienia i przepływem mas powietrza. Wspomniany niż „rosyjski” zachowując swoją żywotność będzie stopniowo przemieszczał się w głąb Rosji europejskiej, W ten sposób ustępować on będzie miejsce wałowi wyżowemu ułożonemu południkowo, a wychodzącemu znad Europy środkowej aż po północne krańce Skandynawii. Natomiast od zachodu napierać będzie niż atlantycki, jego zatoka z aktywnym frontem chłodnym, już na przełomie dnia i nocy lokować się będzie na rubieży, południowa Norwegia, Jutlandia, zachodnie Niemcy, Francja i Zatoka Biskajska. Wał wyżowy wyraźnie słabnący będzie przemieszczał się w kierunku wschodnim, w środku jego oś lokować się będzie, od południowej Finlandii na południe przez nasze pogranicze wschodnie aż po Rumunię. Zatokę tę z głównym frontem chłodnym poprzedzać będzie tzw. „linia zbieżności w polu wiatru”. To w tym obszarze zawsze występują intensywne zjawiska atmosferyczne, w ciepłej porze roku z gwałtownymi burzami prowadzącymi ulewne opady deszczu, a także gradu, którym towarzyszy silny i porywisty wiatr, zazwyczaj sięgający 90 km/godz., a niejednokrotnie nawet 120 km/godzinę i mający siłę destrukcyjną. Już w drugiej połowie nocy, a może nawet już o północy, te zjawiska będą wchodziły znad Niemiec nad dzielnice zachodnie. Natomiast w porze dziennej stopniowo będą one wygasały, podczas przesuwania się w głąb kraju.

Przed nami okres intensywnych zjawisk pogodowych, charakterystyczny dla ciepłej pory roku. Jutro wspomniane zjawiska uaktywnią się w późnych godzinach popołudniowych, utrzymujące się przez niemal całą noc, z tendencją do szybkiego przemieszczania się w kierunku wschodnim.

Jarosław Olędzki,
22 czerwca 2025r., godz. 07.00