Komentarz synoptyka: 2025-07-17

Barycznie pozostajemy pod wpływem niewielkiego niżu nad naszym krajem, który w swobodnej troposferze (poziom 500 hPa) jest elementem układu „Ω”, lokującego się po naszej zachodniej stronie, z osią od środkowej Skandynawii po Francję i Półwysep Iberyjski, z wyraźnym przewężeniem pomiędzy Szkocją, Morzem Północnym, po nasze południe oraz Morawy, Słowację, północne Węgry, północno zachodnią Rumunię i Podole (www.wetter3.de/animation.html ). Układ ten niebawem ulegać będzie dezintegracji i na przełomie dnia i nocy ośrodek niżowy lokować się będzie nad Białorusią, pozostając tam przez parę najbliższych dni. To on w horyzoncie czasowym naszego modelu i nieco dłuższym, wywierać będzie wpływ na przebieg warunków pogodowych nad naszym krajem. Zwarte struktury zachmurzenia znajdują się nad dzielnicami północnymi oraz na południu od Śląska Opolskiego po zachodnią Lubelszczyznę. Tutaj utrzymują się opady deszczu, na Pomorzu Gdańskim o dużej intensywności, lokalnie jeszcze na Mazurach i Warmii. Natomiast na południu kraju opady znacznie słabsze i rozproszone o małym zasięgu. Pomiędzy tymi dwoma obszarami dominuje pogodne niebo, a to sprzyjało w porze nocnej znacznym spadkom temperatury, która na wschodzie, lokalnie zeszła nieco poniżej 10-ciu stopni. Natomiast najwyższa utrzymała się pod wspomnianym zwartym zachmurzeniem opadowym, na wybrzeżu na poziomie 17, 18 stopni.

To mamy o poranku, a w ciągu dnia wspomniane zachmurzenie z opadami deszczu o znacznej intensywności, pozostające w orbicie wspomnianego niżu, będzie wirowało w lewo. W drugiej połowie kraju, w miarę rozwoju konwekcji termicznej, pojawią się rozproszone opady deszczu przelotnego o dużej intensywności, a także liczne burze, według naszego modelu zwłaszcza na Pomorzu oraz w Małopolsce i na Podkarpaciu. Burzom tym towarzyszyć będzie silny, porywisty wiatr, w porywach dochodzący do 60, 70 km/godz. i możliwe są opady gradu. Temperatura w najcieplejszej porze dnia, stosownie do zachmurzenia i opadów w interwale 15, 17 stopni, natomiast przy niewielkim zachmurzeniu przeważnie 20, 22 stopnie, lokalnie nieco wyższa.

Nocą zjawiska konwekcyjne będą stopniowo słabły i zanikały, a w drugiej połowie nocy spodziewane są tylko na południu kraju, a zwłaszcza na południowym wschodzie. Natomiast w dzielnicach północnych spodziewane są mgły oraz niskie chmury warstwowe (St), czemu sprzyjać będzie słaby gradient baryczny oraz wilgotne powietrze, a także wiatr od morza. Temperatura wyrównana, przeważnie w interwale 12, 14 stopni.

Jutro już wyraźnie mniej opadów, ale nadal utrzymywać się będzie duże, rozproszone zachmurzenie kłębiaste, a w pasie wybrzeża, przy wietrze od Bałtyku, jeszcze w godzinach przedpołudniowych, utrzymywać się będzie niskie zachmurzenie warstwowe i niewykluczone są mgły adwekcyjne. Początkowo na południowym wschodzie nadal utrzymywać się będą opady jednostajne, z tendencją do słabnięcia i zanikania. Natomiast wraz z rozwojem konwekcji, już od godzin około południowych, spodziewane są rozproszone opady przelotne o umiarkowanym natężeniu, zwłaszcza w dzielnicach zachodnich. Temperatura mniej więcej w interwale 22, 24 stopnie, charakterystyczna dla lata w powietrzu polarnym.

To według naszego modelu, ale inne modele prognozują jednostajne opady na północnym wschodzie i na południowym wschodzie kraju.

Jarosław Olędzki,
17 lipca 2025r., godz. 07.00