Komentarz synoptyka: 2025-09-12

Strefa frontu chłodnego, która przyniosła wczorajsze opady deszczu, przesunęła się już nad wschodnie krańce naszego kraju. Jej dalszy ruch na wschód został jednak zahamowany przez rozległy układ wysokiego ciśnienia, który utrzymuje się nad Rosją i wschodnią częścią Europy. Centrum tego wyżu przesunęło się ponownie nad zachodnią część Rosji, skutecznie blokując możliwość dalszego przemieszczania się frontu chłodnego.

W rezultacie, we wschodnich rejonach Polski wciąż utrzymuje się duże zachmurzenie, choć opady już ustały. W ciągu dnia można tam oczekiwać stopniowej poprawy pogody, ponieważ quasi stacjonarny front chłodny będzie ulegał powolnej frontolizie. Po jego przejściu ciśnienie atmosferyczne wzrosło, co przekłada się na przeważnie pogodne niebo w większości regionów kraju.

Jednak stabilizacja pogody nie potrwa długo. W ciągu dnia nad Polską przemieszczać się będzie kolejna strefa frontowa — tym razem związana z drugorzędnym frontem chłodnym. Przyniesie ona wzrost zachmurzenia oraz przelotne opady deszczu, a lokalnie, zwłaszcza na północy, możliwe są także burze. Za tym frontem zacznie napływać jeszcze chłodniejsze powietrze polarne, które obejmie zachodnią, centralną i północną część kraju.

Wpływ chłodniejszego powietrza będzie widoczny w rozkładzie temperatury. Najcieplej będzie dziś na południowym wschodzie, gdzie termometry pokażą od +22°C do +24°C. Najchłodniej zapowiada się na północnym zachodzie – tam maksymalna temperatura wyniesie od +18°C do +20°C. Wiatr będzie przeważnie południowo-zachodni, umiarkowany, ale w rejonach występowania chmur Cumulonimbus może chwilowo przybierać na sile. W nocy prędkość wiatru będzie stopniowo słabnąć, a temperatura powietrza spadnie do wartości od +11°C do +15°C.

W najbliższych dniach opady deszczu będą się jeszcze utrzymywać w wielu regionach. Odpowiadać za to będzie wspomniany wcześniej wyż nad zachodnią Rosją, który blokuje strefową cyrkulację powietrza we wschodniej Europie. Tym samym do Polski będą napływać kolejne strefy frontowe związane z tworzącymi się nad Atlantykiem kolejnymi układami niskiego ciśnienia.

Aleksandra Kulpińska, 12 września 2025 r.