Komentarz synoptyka: 2025-09-14

Niedziela, 14 września, na przeważającym obszarze naszego kraju zapowiada się pochmurna i deszczowa. Polska nadal znajduje się pomiędzy stacjonarnym układem wyżowym znad Rosji a rozległym niżem znad północnego Atlantyku. Oba układy rozdziela strefa pofalowanego frontu chłodnego, rozciągająca się od Finlandii przez Polskę aż po Adriatyk. W południowo-zachodniej części kraju, właśnie w obrębie tego frontu, utworzył się płytki układ niżowy, który dziś będzie stopniowo przemieszczał się przez nasz kraj.

Ciśnienie w centrum tego niżu obecnie wynosi 1013/1012 hPa, jednak podczas jego wędrówki przez Polskę zacznie stopniowo spadać. Ruch niżu skierowany jest w stronę Bałtyku i prognozuje się, że pod koniec dnia jego centrum, z wartością 1008 hPa, znajdzie się nad Zatoką Gdańską oraz południowym Bałtykiem. Front oddzielający dwie odmienne masy powietrza sprzyjać będzie tworzeniu się intensywniejszych opadów deszczu, a miejscami również lokalnych burz. Polska znajduje się obecnie pod wpływem umiarkowanej cyrkulacji południowej, która za frontem zacznie stopniowo zmieniać kierunek na południowo-zachodni.

Sytuacja widoczna jest także w górnych poziomach atmosfery. W polu geopotencjału na mapach 700 hPa obserwujemy tworzenie się układu niżowego z centrum ulokowanym dziś nad północno-zachodnią Polską. Jednocześnie obecny jest rozległy wyż nad Rosją oraz niż nad Atlantykiem. Na mapach 850 hPa (ok. 1,5 km) Polska podzielona jest na dwie strefy termiczne, cieplejszy wschód, gdzie temperatura utrzymuje się na poziomie +12/+10°C, oraz chłodniejszy zachód, gdzie wartości spadły do +7/+6°C.

Blokowanie typowej cyrkulacji strefowej przez wyż rosyjski, duży kontrast temperatur oraz powolne przemieszczanie się frontu na wschód Europy powodują, że nad Polską będą występować dłuższe okresy z opadami deszczu oraz lokalnymi burzami. Zjawiskom tym towarzyszyć może silny i porywisty wiatr. Miejscami opady będą intensywne, co może prowadzić do podtopień i lokalnych zalań. Choć deszcz jest obecnie potrzebny, aby poprawić trudną sytuację hydrologiczną, krótkotrwałe i ulewne opady zawsze niosą ze sobą ryzyko szkód.

Pod względem temperatury Polska będzie dziś wyraźnie podzielona. We wschodniej części kraju maksymalne wartości osiągną +20°C do +23°C, podczas gdy na chłodniejszym zachodzie temperatura nie przekroczy +15°C do +18°C. Wiatr będzie umiarkowany, jednak w strefach rozwiniętych chmur kłębiastych może się wzmagać, osiągając w porywach 50–70 km/h. Przed frontem dominować będzie kierunek południowo-wschodni i południowy, natomiast za jego przejściem wiatr skręci na zachodni.

Krzysztof Maksimiuk, 14 września 2025 r.

Udostępnij artykuł