Komentarz synoptyka: 24.11.2022

Niemal cały „europejski obszar synoptyczny” obejmujący północny Atlantyk z przyległościami i Europę, pozostaje w zasięgu układów niżowych rozciągających się od północno wschodniej Kanady przez Atlantyk i niemal cały obszar Europy z wyraźnym rozdzieleniem się na dwie odnogi, pierwszą skierowaną na południowy wschód przez Bałkany, Anatolię po wschodnie akweny Morza Śródziemnego i północną Libię oraz północny Egipt, a drugi skierowany na wschód, sięgający nad południową Rosję i północno wschodni Kazachstan. Natomiast układy wyżowe lokują się na dalekiej północy, nad Grenlandią z ciśnieniem 1050 hPa, wałem wyżowym łączący się z wyżem znad północnej Skandynawii i północnej Rosji z ciśnieniem 1030 hPa. My pozostajemy w zasięgu dyssypującego niżu, z paroma ośrodkami nad Bałkanami i południową Ukrainą, którego front okluzji sięga na północny wschód aż nad Białoruś, Litwę i Obwód Kaliningradzki, a u nas przerzucony przez „plecy niżu” nad cały nasz wschód. Z kolei zachodnia i południowa część kontynentu pozostaje w zasięgu głównego niżu atlantyckiego z paroma ośrodkami niżowymi lokującymi się pomiędzy południową Grenlandią i Wyspami Brytyjskimi, po którego południowych i wschodnich peryferiach z powodzeniem przemieszczają się kolejne fronty atmosferyczne z wyraźną tendencją do wchodzenia nad kontynent (analiza synoptyczna UKMO z godziny 00 UTC https://www1.wetter3.de/fax_dt.html ).

Już u schyłku wczorajszego dnia nad nasz południowy wschód weszły opady mokrego śniegu w strefie wspomnianego frontu okluzji, nocą rozprzestrzeniające się w kierunku północnym, a obecnie obejmujące już południowe Podlasie, niemal całe Mazowsze oraz Ziemię Łódzką, Kielecczyznę, północny Górny Śląsk i Lubelszczyznę, stopniowo ustępując znad Podkarpacia, gdzie lokalnie pada mżawka lub słaby deszcz. Z kolei na zachodzie kraju, w strefie mało aktywnego, starego frontu okluzji, lokalnie pada słaby deszcz lub mżawka. O poranku temperatura zróżnicowana, stosownie do mas powietrza, chłodnego przed frontem okluzji, na wschodzie i północnym wschodzie, przeważnie -2, -3 stopnie, a lokalnie nawet -4 stopnie, natomiast na zachodzie przeważnie +1, +2 stopnie. Jesteśmy w słabo gradientowym obszarze niskiego ciśnienia i z tego powodu wiatr jest słaby z kierunków zmiennych, a w wielu miejscach nie ma wiatru i jest cisza, a to przy sprzyja tworzeniu się mgieł radiacyjnych ograniczających widzialność do 100, 300 metrów, głównie na zachodzie kraju, a także na południowym wschodzie po ustąpieniu opadów frontowych i przy dodatniej temperaturze.

W ciągu dnia strefa zachmurzenia frontowego z opadami śniegu będzie stopniowo wynoszona znad dzielnic wschodnich w kierunku północnym, natomiast w strefie tegoż samego frontu, ale stopniowo przerzucanego przez plecy niżu, będzie utrzymywała się nad Mazowszem, Ziemią Łódzką, Górnym Śląskiem i Małopolską, a także w niemal całych Karpatach. Z kolei na zachodzie kraju, przy temperaturze dodatniej na małym plusie, pod chmurami starego frontu okluzji, spodziewane są słabe, rozproszone opady deszczu lub mżawki. Wiatr słaby, miejscami umiarkowany z kierunków różnych, na wschodzie kraju i w dzielnicach środkowych przeważnie wschodni i północno wschodni, natomiast na zachodzie południowy i południowo wschodni.

W ciągu dnia, a zwłaszcza w nocy rozpocznie się proces budowania się wału wyżowego oddzielającego dyssypujący się niż od niżu atlantyckiego, a łączącego wspomniany wyż znad północnej Europy z formującym się wyżem nad Alpami, a to sprzyjać będzie słabnięciu opadów, a na zachodzie i południu kraju także tworzeniu się gęstych mgieł, ograniczających widzialność do 100, 300 metrów. Nadal utrzyma się dotychczasowy rozkład temperatury dodatniej na małym plusie na zachodzie kraju i małym minusie na wschodzie.




Ryszard Olędzki,

24 listopada 2022r., godz. 7.30

Udostępnij artykuł