Komentarz synoptyka: 25.11.2022

Od poprzedniej doby nasz kraj jest w strefie frontu okluzji przerzuconej przez „plecy niżu”, który w ciągu minionej doby swoje dwa centra przesunął na wschód, pierwsze w rejon Morza Czarnego, a drugie nad Turcję i kraje Bliskiego Wschodu (analiza synoptyczna DWD z godziny 00 UTC https://www1.wetter3.de/fax_dt.html ), ale w środkowej troposferze, centrum górnego niżu będącego w rozległej górnej zatoce w kształcie długiego worka, wychodzącej znad południowego Bałtyku na południe z niewielką składową wschodnią, sięga aż południowo wschodnich akwenów Morza Śródziemnego, a niż lokuje się nad naszym wschodem. Od południowego Bałtyku w kierunku południowym, przez Pomorze Środkowe i Gdańskie aż po kielecczyznę, Ziemię Wieluńską i Wyżynę Krakowsko-Częstochowską, zalega quasi stacjonarna strefa zachmurzenia frontowego sięgającego od czterech do nawet ośmiu kilometrów (pl.sat24.com/pl/eu/km ), w której występują słabe opady deszczu lub mżawki, a miejscami także deszczu ze śniegiem, miejscami opady marznące, nietworzące zwartej strefy, lecz rozproszone. Natomiast na naszych wschodnich rubieżach, będących po wschodniej stronie wspomnianej górnej zatoki, z niskich chmur warstwowych występują słabe opady śniegu i deszczu ze śniegiem, miejscami marznące. Termicznie nadal jesteśmy podzieleni, na lekki mróz (-2, -3 stopnie) na wschodzie i +2,+3 stopnie na zachodzie, a izoterma zero biegnie mniej więcej od Rozewia przez Kaszuby, Kujawy, Ziemię Łódzką po Małopolskę. W słabo gradientowym polu barycznym, wiatr z kierunków zmiennych, słaby (1, 2 m/s), a miejscami cisza. Ciśnienie, powoli, ale stale rośnie.

W tej sytuacji barycznej nie można liczyć na rychłą zmianę warunków pogodowych, nadal utrzymywać się będzie całkowite zachmurzenie, od niskiego, głównie chmurami warstwowymi (St), przez średnie (Ac-As i Ns), aż po zachmurzenie wysokie głównie Ci i Cs. Na wschodzie kraju, wciąż będącym po wschodniej stronie górnej zatoki spodziewane są słabe opady mokrego śniegu. W dzielnicach centralnych od Pomorza Gdańskiego i Środkowego po Małopolskę, także słabe opady śniegu, śniegu z deszczem i deszczu, miejscami marznące. Na zachodzie raczej bez opadów. Nadal utrzymywać się będzie dotychczasowy rozkład temperatury, z lekkim mrozem na małym minusie na wschodzie, izoterma zero stopni, raczej nie zmieni swego położenia, a na zachodzie parę stopni na plusie, przy czym najcieplejszy pozostanie Dolny Śląsk, tutaj może być nawet +5, +6 stopni, w górach oczywiście mróz. Wiatr wciąż slaby, zmienny, miejscami bezwietrznie.

Nadal będziemy w siodle barycznym, pomiędzy wyżem znad północnej Rosji i wyżem znad Alp oraz rozległym niżem znad północnego Atlantyku i niżem znad Morza Czarnego i wschodnich akwenów Morza Śródziemnego. Ciśnienie nadal będzie wzrastało, ale już najbliższej nocy, pomiędzy oboma wyżami rozbudowywać się będzie zatoka związana z niżem Atlantyckim, a nasz model prognozuje nawet zamknięcie się jednej izobary z ciśnieniem 1022 hPa, wolno przesuwającej się nad środkowe południe z tendencją do wypełniania się i ten epizod dobiegnie końca. Proces przebudowy pola ciśnienia nadal będzie kontynuowany i oba wyże połączą się ze sobą, tworząc wał wyżowy, blokujący napływ powietrza polarnego znad Atlantyku.


Ryszard Olędzki,

25 listopada 2022r., godz. 7.30

Udostępnij artykuł