Nadal pogodę u nas kształtuje niż „Gabriel” (1007 hPa) odcięty od cyrkulacji zachodniej, w stosunkowo cienkiej warstwie przyziemnej lokujący się na pograniczu Bałtyku południowego, Pomorza Gdańskiego i Pobrzeża Koszalińskiego (www.dwd.de/DE/leistungen/hobbymet_wk_europa/hobbyeuropakarten.html?nn=392762 ), a w swobodnej troposferze, na poziomie 500 hPa, na pograniczu naszego południa i Czech oraz Słowacji (www.wetter3.de/animation.html ). Natomiast jego zachmurzenie wirujące wokół niego przykrywa niemal cały obszar naszego kraju, z wyjątkiem wschodnich rubieży, cały obszar Niemiec, Austrię, Czechy, zachodnią Słowację i zachodnie Węgry, w strefie frontu okluzji przerzuconej przez „jego plecy” (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). Po jego północnej i wschodniej stronie, w znacznym oddaleniu od nas lokuje, jego front chłodny, od środkowego Bałtyku, przez kraje bałtyckie, a dalej na zachodnią Rosję, wschodnią Ukrainę po centralne akweny Morza Czarnego (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). Niż ten, jest uwięziony przez okalające go z każdej strony obszary wysokiego ciśnienia (www.dwd.de/DE/leistungen/hobbymet_wk_europa/hobbyeuropakarten.html?nn=392762 ), a to sprawia, że nadal będziemy w jego zasięgu, co najmniej w horyzoncie czasowym naszego modelu.

O poranku, mniej więcej na zachód od Wisły utrzymują się słabe, rozproszone opady deszczu, na Pomorzu Szczecińskim wyraźnie intensywniejsze opady, a zwarte zachmurzenie przykrywa niemal cały obszar kraju, tylko krańce wschodzie pozostają pod…

Czytaj więcej